psy
#it
hit
fut
lek
emu
syn

Dwóch facetów korzysta...

Dwóch facetów korzysta z sasiadujacych ze soba kabin. W pewnym momencie jeden z nich orientuje sie, ze w jego kabinie nie ma papieru toaletowego.
Puka wiec do sasiada.
- Ma pan tam moze papier toaletowy?
- Niestety, u mnie też nie ma.
- A ma pan moze jakąś gazetę albo czasopismo?
- Przykro mi.
Po chwili milczenia pierwszy facet znów pyta:
- A może ma pan rozmienić stówę?

Przychodzi pijany facet...

Przychodzi pijany facet do domu, a żona od progu: - Gdzie byłeś ? - U Jacka... - Co robiłeś ? - W szachy grałem... - Tak śmierdzisz wódką ! - A czym mam śmierdzieć ? Szachami ?

Wędkarz nad brzegiem...

Wędkarz nad brzegiem jeziora łowi ryby, a obok siedzi jego żona. On
zarzuca wędkę i po chwili wyciąga buta. Zarzuca ponownie i wyciąga
czajnik. Zaraz potem łowi młynek do kawy, radio, telewizor, fotel... Żona
na to:
- Zenek, tam chyba ktoś mieszka...

Słoń i mrówka bawią się...

Słoń i mrówka bawią się w chowanego.Po jakimś czasie słoń zaczął szukać mrówki.
Szukał i nie mógł jej znaleźć.W końcu się wściekł i mówi:
-Wiesz co mrówka mam Cię w d***e!
-Skąd wiedziałeś?!

Podczas strajku kolejarzy...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Rozmowa weteranów sieci:...

Rozmowa weteranów sieci:
- Jak leci?
- Super, tylko palce mnie strasznie bolą.
- A, co się stało?
- Wczoraj na czacie mieliśmy imprezę i całą noc śpiewaliśmy.

Wchodzi facet do kibla...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Do prezesa Jarosława...

Do prezesa Jarosława zgłosiło się kilku młodych ludzi w harcerskich strojach.
- Przychodzimy z propozycją - zaczął najwyższy z grupy.
- O co chodzi?
- Chcemy postawić pomnik Panu śp. Prezydentowi przed Pałacem, który stanie w miejscu, gdzie nasi koledzy postawili krzyż zaraz po katastrofie. Co pan na to?
- Dobrze wiecie, że ja jestem za od samego początku!
- Wiemy i dlatego przychodzimy tutaj bezpośrednio do pana.
- Tylko, że władze miasta nie są przychylne na tą lokalizację!
- Nam pozwolą - dorzucił drugi z grupy - mamy swoje sposoby!
- Na kiedy planujecie zakończenie prac?
- Do końca roku powinien stanąć!
- Jakiej wielkości będzie mój śp. brat?
- Wszystko zależy do tego, jak obfite opady śniegu będą przed Bożym Narodzeniem w stolicy.

- Co tam słychać?...

- Co tam słychać?
- Nie wiem. Dawno tam nie byłem.