psy
#it
hit
fut
lek
syn
emu

Jurek mówi do sąsiada,...

Jurek mówi do sąsiada, słuchaj Antek jak ja wyjadę i będziesz widział że zona mnie z kimś stradza wyrywaj od razu jedną sztachetę. Po miesiącu wraca mąż widzi płot jest cały, myśli sobie jaką ja mam wierną kobietę.
Wchodzi do mieszkania i żona do niego, wiesz co się stało ??
- nie nie wiem.
- Jak Ciebie nie było 3 razy nam płot rozebrali Biggrin

przychodzi maz z pracy...

przychodzi maz z pracy a zona zjezdrza z poreczy, na to maz:
- co robisz?
- grzeje ci pieroga na obiad

Facet chodzi cały czas...

Facet chodzi cały czas nerwowo po domu. Od ściany do ściany. Żona nie wytrzymuje i w końcu zadaje konkretne, krótkie pytanie:
- Co jest?!!!
Mąż na to z ogniem w oczach:
- Mam ochotę na sex!!!
Żona chcąc pomóc mężowi:
- No to chodź!!!
- No to chodzę!!!

Kąpie się mama w wannie,...

Kąpie się mama w wannie, nagle bez uprzedzenia wbiega Jaś do łazienki i zauważył czarną kitkę u mamy między nogami.
- Mamo, co to jest? - pyta.
- A, to taka szczotka do czyszczenia - odpowiada mama.
- Aha, a wiesz mamo, że tata ma też taką podobną, tylko, że na kiju. Sam widziałem, jak wczoraj ciocia Wandzia nią sobie zęby czyściła.

Dwie blondynki przy kawie...

Dwie blondynki przy kawie rozmawiają na temat swoich mężów:
- Mój mąż panicznie boi się pająków.
- Eee, to nic, mój to pederasta - po tych słowach wychodzi z drugiego pokoju mąż i mówi:
- Tyle razy Ci mówiłem kochanie, FILATELISTA!

Mąż wraca do domu i od...

Mąż wraca do domu i od progu krzyczy:
- Kochanie trzafiłem "6" w totolotka.
Żona siedzi bez żadnej reakcji.
- No kochanie nie cieszysz się? Wygrałem w totolotka, będziemy bogaci.
A żona smutnym głosem:
- Mamusia mi zmarła.
A mąż na to:
- o kurcze Kumulacja!

Ksiądz na religii pyta...

Ksiądz na religii pyta dzieci:
- Jakimi słowami Bóg ustanowił sakrament małżeństwa?
Uczeń bez wahania:
- "Wprowadzam nieprzyjaźń między ciebie a niewiastę", Księga Rodzaju 3,15

Mąż wraca do domu i widzi...

Mąż wraca do domu i widzi jak zona zmywa podłogę w dość
seksownej
> pozycji. Nie wytrzymał, podbiega do niej.....rzuca się na
nią i
> huragan po prostu. Po wszystkim zona się ubiera i mówi do
męża:
> - Ty jesteś tak samo pier...ty jak moi koledzy z pracy.

Żona do męża:...

Żona do męża:
- Mam już dość twojego lenistwa. Pakuj walizki i wynocha!
- Ty mi spakuj.

Antek mioł taką babę...

Antek mioł taką babę co sie nigdy z nim nie wadziła. Umiała wszystko po dobroci zrobić. Roz też Antek wrócił z szychty a był pierońsko zły. Baba mu zaroz obiod dowo i przynosi naprzód zupę. Antek wonio, patrzy, żur z kartoflami, bez słowa wyciep talerz z zupą przez okno. Baba nic. Bez słowa przyrychtowała drugie danie: kotlet, kapustę i kartofle. Antkowi sie na ten widok oczy śmieją, bierze już widełkę do ręki a w tym baba bierze talerz i wyrzuca go przez okno.
- Ale babeczko, co ty robisz, taki fajny kotlet!
- Jakeś wyciep talerz toch myślała, że dziś chcesz obiadować w ogródku.