psy
fut
lek
emu
#it
hit
syn

Mietek siedzi przy barze...

Mietek siedzi przy barze w londyńskim pubie i pije jedenaste piwo. Przywołuje barmana:
- Proszę o jeszcze jedno piwo!
Kelner przynosi mu piwo zapominając o kartonowej podkładce.
- Dziękuję - mówi Mietek - ale dlaczego tym razem nie przyniósł mi pan ciastka?

Idą ulicą pijany z kulawym. ...

Idą ulicą pijany z kulawym.
Oboje nie chcieli żeby któryś z nich wiedział w jakim są stanie.
Kulawy mówi:
- ale dziury.
Pijany odpowiada:
- a ja je omijam.

Policjanci widzą pijanego...

Policjanci widzą pijanego faceta, który tapla się w dużej kałuży. Podchodzą do niego, próbują go wyciągnąć. On na to:
- Nie! Ratujcie najpierw kobiety i dzieci!

Przebudzenia po upojeniu...

Przebudzenia po upojeniu alkoholowym:
- na Kopciuszka - budzisz się w jednym bucie;
- na Rejtana - budzisz się pod drzwiami z rozdartą koszulą;
- na Królewnę Śnieżkę - budzisz się i dostrzegasz jeszcze siedmiu nieprzytomnych facetów;
- na Czerwonego Kapturka - budzisz się w łóżku babci;
- na Krzysztofa Kolumba - budzisz się i nie wiesz, gdzie jesteś;
- na Śpiącą Królewnę - budzisz się i czujesz, że ktoś cię całuje, otwierasz oczy i widzisz, że pies ci mordę liże.

O północy w domu kierownika...

O północy w domu kierownika sklepu monopolowego dzwoni telefon.
- Panie kierowniku - słychać w słuchawce - O której pan jutro otwiera sklep?
- Co za beszczelność, dzwonić o tej porze! - kierownik rzuca słuchawkę. Za dwie godziny znów telefon:
- Panie kierowniku kochanieńki, jak to jutro będzie z otwarciem tego ślicznego sklepiku?
- Dość tych wygłupów! - kierownik rzuca słuchawkę. Za pół godziny:
- PPPaniee, help! kierowniku, o kkktórej juthipro ot...wieeeraaaacieee?
- Ty pijaku jeden, o dziesiątej, ale ja ciebie i tak do sklepu nie wpuszczę!
- Ale ja nie chcę wejść, tylko wyjść!

-Widziałeś kiedyś białego...

-Widziałeś kiedyś białego słonia?
-Nie, ja tak dużo nie piję…

Pijany Kowalski idzie...

Pijany Kowalski idzie przez park. Nagle zatacza się i wpada na drzewo.
- Przepraszam pana bardzo...
- Idzie dalej i po chwili znowu zderza się drzewem.
- Najmocniej pana przepraszam...
Zdarza się to jeszcze kilka razy. W końcu zirytowany i porządnie poobijany siada na ławce i mówi:
- Poczekam, aż ta hołota przejdzie...

Idzie pedał przez park...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Hrabia z Janem pojechali...

Hrabia z Janem pojechali na polowanie. Po drodze na rozgrzewkę wypili strzemiennego. Widzą jelenia. Hrabia wypalił i nie trafił. No to wypili jeszcze raz. Znów widzą jelenia. Hrabia znów wypalił i nie trafił. Znowu wypili. Jadą dalej i widzą jelenia.
- Hrabio, może teraz ja spróbuję?
- Dobrze Janie. Jan strzelił i jeleń padł.
- Jak to zrobiłeś?
- Trzeba celować w środek stada...

Facet budzi się rano...

Facet budzi się rano w barze po ciężkim chlaniu i krzyczy do barmana:
-Barman kawę!
Wypija kawę, próbuje wstać ale bez sukcesu
-Barman, drugą kawę!
Wypija drugą, próbuję wstać, ale nogi się dalej pod nim uginają.
-Barman dwie kawy!
Wypija dwie kawy i chwiejnym krokiem udaje mu się wrócić do domu.
Po południu budzi go telefon
-Witam, czy pan pił może u nas całą zeszłą noc ?
-Tak, a o co chodzi ?
-Jak będzie pan miał chwilę to proszę podejść. Nie mam pojęcia co zrobić z pana wózkiem inwalidzkim...