- Na korytarzu czeka ojciec pani dziecka z olbrzymim bukietem kwiatów -
mówi
Salowa w szpitalu do szczęśliwej matki - Czy mam go wprowadzić?
- A broń Boże. Tutaj w każdej chwili może pojawić się mój mąż...
- Na korytarzu czeka...
Dodane przez tometr11
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz