#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Pana młodego zaczyna...

Pana młodego zaczyna boleć ząb. Idzie do lekarza na wizytę. Lekarz radzi, aby stanął przed lustrem i powtarzał:
- "Nie boli mnie ząb, nie boli mnie ząb".
Pan młody robi to, co poradził lekarz. Po paru dniach... No kurcze - nie boli. Wraca z żoną do domu. Żona robi kolację. On idzie do WC... Dość długo go nie ma. Żona idzie sprawdzić, co się dzieje. Patrzy... Mąż stoi przed lustrem i mówi:
- To nie moja żona, to nie moja żona.

- Kto ci podbił oko? ...

- Kto ci podbił oko?
- Wyciągałem dziewczynę z wody...
- I ona cię tak urządziła?
- Nie, akurat wtedy żona weszła do łazienki...

Spotyka się dwóch kumpli,...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Jaka jest definicja odważnego...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Spotyka się dwóch kumpli....

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Idą dwaj policjanci ulicą...

Idą dwaj policjanci ulicą i znajdują na niej lusterko. Pierwszy patrzy i mówi:
- Ty ja chyba tego idiotę skądś znam.
Po chwili drugi patrzy i mówi:
- Ty durniu to przecież ja!
Zaraz po tym zdarzeniu podjeżdża radiowozem komendant i mówi:
- Pokażcie co tam macie.
Po chwili komendant mówi:
- Co wy kretyny własnego komendanta nie poznajecie?!
Komendant schował lusterko i udał się w stronę domu. Będąc w domu córka przeszukała mu kieszenie i znalazła lusterko spojrzała i krzyczy:
- MAMO, MAMO tata ma kochankę!!!
- Pokaż mi to!!!
Żona po chwili mówi:
- Eee... taka stara pudernica, nie mam nawet być o co zazdrosna!!!

W pracy kolega do kolegi: ...

W pracy kolega do kolegi:
- Dlaczego masz podbite oko?
- Żona mnie pobiła.
- Za co?
- Powiedziałem do niej "ty".
- I za to cię pobiła?
- Zapytała mnie, czy byśmy się nie pokochali, bo nie kochaliśmy się już od roku, a ja jej odpowiedziałem "chyba ty".

Mąż z żona kłócą sie...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Do kawiarni na Starym...

Do kawiarni na Starym Mieście wpada odrobinę podchmielony facet, zamawia buteleczkę szampana i wrzeszczy na całe gardło:
- Szczęśliwego Nowego Roku!
- Zwariował pan? - ucisza go barman.- Teraz w połowie lutego składa pan wszystkim życzenia noworoczne?
- O Rany! - mówi w zadumie facet. -A to się moja żona wścieknie. Jeszcze nigdy nie wracałem tak późno z przyjęcia Sylwestrowego.

Ranek. Warszawa. Dwupokojowe...

Ranek. Warszawa. Dwupokojowe mieszkanie na Ursynowie. Małżeństwo o 7-letnim stażu szykuje się do pracy.
- Kochany, pomóż...
- Sama nie możesz?
Żona wygina się, rękami wykonuje śmieszne figury, aby zapiąć biustonosz.
- No i co ty robisz?! - ruga ją mąż. - Kto tak robi? Stanik zapinasz z przodu. Później przekręcasz, wkładasz cycki i naciągasz ramiączka.
- Kochany, skąd ty to, k***a, wiesz?!
- Eeee... hmmm... skąd...? Koledzy... opowiadali... w bibliotece...