- Mamusiu, dlaczego ty i tatuś jesteście biali a ja jestem czarny? - Taka impreza była, że ciesz się smarkaczu, że nie szczekasz.
Okres i wypłata... jedno i drugie jest co miesiąc, a jak nie ma to znaczy, że ktoś was zdrowo wyruchał...
Idzie facet pustynią, widzi studnię i krzyczy: - Woda! Woda! A ktoś ze studni: - Gdzie? Gdzie?