psy
emu
#it
hit
fut
syn
lek

Poszło dwu lodziarzy...

Poszło dwu lodziarzy na wojnę, jeden dostał kulkę drugi z automatu.

Pewna młoda kobieta spotyka...

Pewna młoda kobieta spotyka w barze fantastycznego faceta. Zaczepia go, rozmawiają cały wieczór, na koniec opuszczają razem bar. Wieczorny spacer kończy się pod drzwiami mieszkania faceta. Facet zaprasza kobietę do środka... W mieszkaniu znajduje się mnóstwo pluszowych misiów, cale półki, posegregowane według wielkości. Małe na najniższych półkach, średnie na środkowych półkach i te duże, na samej górze... Kobieta jest zdziwiona, że trafiła na zbieracza pluszowych misiów, ale nic nie mówi, jest zaskoczona, ale z drugiej strony cieszy się ze trafiła na takiego uczuciowego i wrażliwego faceta.
Odwraca się do niego... całuje go... Zdejmuje suknie...
Stało się to, o czym cały wieczór marzyła...
Po fantastycznej nocy pełnej namiętności, leży obok swojego wyśnionego faceta i pyta:
- I jak było?
- Możesz sobie wybrać nagrodę z najniższej półki...

Pociąg Petersburg-Moskwa,...

Pociąg Petersburg-Moskwa, przedział sypialny. Kobieta śpiewa jak najęta na całe gardło, wreszcie siedzący obok chłop nie wytrzymuje i warczy:
- Kiedy się wreszcie zamkniesz, głupia krowo?
- Co?! Jestem śpiewaczką operową, jadę na występy do Moskwy i muszę potrenować.
Chłop przytaknął i po chwili zaczyna się rozbierać. Kobieta:
- Po co pan się rozbiera?
- Bo ja jestem prosty chłop. Właśnie jadę do Moskwy do narzeczonej i musze teraz poćwiczyć!

- Tato ja już nie chcę...

- Tato ja już nie chcę chodzić z Tobą na sanki.
- Zamknij się gówniarzu i ciągnij!

Kubuś Puchatek, jak to...

Kubuś Puchatek, jak to prawdziwy niedźwiedź, zapadał na zimę w sen zimowy ssąc łapę. Prosiaczek, jak to prawdziwa świnia, bezwstydnie to wykorzystywał.

- Halo, cyrk? Gadający...

- Halo, cyrk? Gadający koń z tej strony. Chciałbym u was pracować.
- A co pan umie?
- Żonglować, k***a!

Świąteczny instynkt samozachow...

Świąteczny instynkt samozachowawczy podpowiada:
1. Kupić wszystkim swoim dzieciom jednakowe zabawki.
2. Kupić żonie i kochance jednakowe perfumy.

Ateista rozbił się samolotem...

Ateista rozbił się samolotem w środku dżungli. Gdy przedziera się przez zarośla, nagle spotyka armię tubylców. W rozpaczy myśli sobie:
-O Boże, teraz już po mnie.
Nagle słyszy głos z nieba:
-Nie bój się, weź kamień i rzuć nim w wodza.
Facet rzucił i trafił go między oczy. Tubylcy się wściekli. Wtedy z nieba ponownie rozbrzmiewa głos:
-No, stary, teraz to dopiero masz przerąbane…

Rozmawia dwóch kumpli:...

Rozmawia dwóch kumpli:
- Wiesz, Staszek leży w szpitalu.
- No coś podobnego. A jeszcze wczoraj widziałem go w kawiarni z wystrzałową blondynką.
- No właśnie, jego żona też go widziała.

Facet w przedziale dłuższą...

Facet w przedziale dłuższą chwilę przygląda się intensywnie towarzyszowi podróży, wreszcie stwierdza:
- Wie pan, gdyby nie wąsy, wyglądałbyś pan wypisz wymaluj jak moja żona!
- Przecież ja nie mam wąsów!
- Ona ma