#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Prezes PiS wchodzi do...

Prezes PiS wchodzi do sklepu. Wkłada do koszyka kurczaki, ziemniaki i dwa wina. Idzie do kasy. Wykłada przed nią kurczaki i ziemniaki.
– A te wina – pyta kasjerka?
– To wina Tuska – odpowiada prezes PiS

Świąteczny instynkt samozachow...

Świąteczny instynkt samozachowawczy podpowiada:
1. Kupić wszystkim swoim dzieciom jednakowe zabawki.
2. Kupić żonie i kochance jednakowe perfumy.

-Odwróć się i zdejmij...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Narkoman trafił do piekła....

Narkoman trafił do piekła. Patrzy, a tam całe łany marichuany.Napalony biegnie i rwie całe naręcza. Nagle słyszy głos diabła:
- I czego rwiesz jak tam pełno narwane.
Narkoman patrzy i rzeczywiście. No to przerzuca żeby szybciej schło. Nagle słyszy głos diabła:
- I po co suszysz jak tam pełno ususzone.
Narkoman patrzy i rzeczywiście. No to zaczyna skręcać skręty. Skręca, skręca, a diabeł mówi:
- I po co skręcasz jak tam pełno naskręcane.
Narkoman popatrzył i rzeczywiście. Bierze więc największego skręta i pyta diabła:
- Masz może ogień?
A diabeł z uśmichem:
- Byłby ogień, byłby raj......

Putin rozmawia przez...

Putin rozmawia przez telefon... Po chwili zasłania słuchawkę ręką i mówi
- Wezwać mi tu admirała floty północnej!
Wchodzi admirał. Putin się pyta:
- Czy mieliśmy dzisiaj jakieś straty we flocie?
- Nie - odpowiada marszałek.
- Na pewno? - upewnia się Putin. - Żaden okręt nie zatonął, żaden nie zaginął, wszystkie łodzie podwodne wypłynęły na powierzchnie?
- Na 100% - zaklina się admirał.
Putin podnosi słuchawkę.
- No to przykro mi, Obama. A4 - pudło!

Mówicie że nie ma kosmitów.......

Mówicie że nie ma kosmitów....?!!!!
To skąd się wzięły tabliczki: "Obcym wstęp wzbroniony" ...

Fąfara idzie na polowanie....

Fąfara idzie na polowanie. Żona pyta:
-Nie zabierasz naboi?
-Tak będzie znacznie taniej, a rezultat i tak będzie ten sam, co zwykle…

Przewodnik tatrzański...

Przewodnik tatrzański mówi do grupy turystów:
-Zbliżamy się do niebezpiecznego uskoku. Wiele osób poślizgnęło się tu i spadło w przepaść. Gdyby komuś z państwa to się przytrafiło, proszę zwrócić głowę w lewą stronę. Z lotu ptaka rozciąga się piękny widok na dolinę...

W hotelu facet mowi recepcjoni...

W hotelu facet mowi recepcjonistce: zasłałem łóżko. - dziękuję - płosze

Dopiekło facetowi życie,...

Dopiekło facetowi życie, postanowił się powiesić...
Zmajstrował stryczek, przymocował go do żyrandola, wlazł na stołek, wsadził głowę w stryczek, patrzy, a tu na szafie niedopita flaszka wódki stoi!
- Co się ma wódka zmarnować? - pomyślał sobie.
Wysunął głowę ze stryczka, przystawił stołek do szafy, patrzy, a tam jeszcze zapomniane pół paczki papierosów.
- O! - pomyślał. I życie zaczyna się układać!