hit
#it
psy
fut
lek
syn
emu

Ślepy mówi do drugiego...

Ślepy mówi do drugiego ślepego:
- Widzisz coś?
- Nie widzę.
- A widzisz!

Wraca blondynka z pracy...

Wraca blondynka z pracy do domu,po chodniku jedzie rowerzysta,zatrzymuje sie i pyta blondynki:
-Może Panią podrzucić?
-Blondynka na to:
-Nie dziękuję,wolę nie ryzykować wywiezienia do lasu...

Późna noc. Przez park...

Późna noc. Przez park przechodzi atrakcyjna kobieta. Nagle wciąga ją w krzaki jakiś mężczyzna. Szybko zrywa z niej ubranie i zaczyna mozolnie przechodzić do rzeczy. Wtedy kobieta zaczyna krzyczeć:

- Pomocy! Pomocy!

Facet wyraźnie zmieszany odpowiada, sapiąc:

- Czekaj... Może sam dam radę...

Gej umarł i staje przed...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Pewnego razu profesor...

Pewnego razu profesor wraca do domu zauważył,że u Nowaka jest kort tenisowy,a na nim gra dwóch sławnych światowych tenisistów.
Zdziwiony postanowił zajrzeć do niego:-Skąd to masz?
-A widzisz,bo znalazłem niedawno starą lampę,potarłem i wyłonił się dżin,więc wypowiedziałem życzenie i mam.
-A pożyczysz mi go?
-Nie ma sprawy tylko musisz bardzo uważnie wypowiadać życzenie,bo ten dżin jest nieco przyguchy.
Nowak wziął lampę,poszedł do domu,a kiedy dżin się wyłonił,
zblizył się do niego i powiedział i powiedział jak najwyrażniej potrafił:
-Jutro chcę mieć za oknem górę złota!Rano wstaje,patrzy,a tam góra błota.
Wkurzony biegnie do sąsiada:
-Porosiłem go o górę złota,a jest góra błota.
-A ty myślisz,że ja prosiłem o wielkiego tenisa!

Miecio idzie do sklepu....

Miecio idzie do sklepu. Jak wyszedł na dwór to zapomniał czy szczypiorek, który ma kupić to ma być cienki czy gruby. Więc zaczyna się drzeć:
- MAAAAMAAAAA!
Nic.
- MAAAAAMAAAAA!
Nic.
- MAAAAMAAAAA!
- COOOOOOOOO!?-wrzeszczy brat Miecia.
- SPYTAJ SIĘ MAMY, CZY TEN SZCZYPIOREK CO JA MAM KUPIĆ TO MA BYĆ CIENKI CZY GRUBYYY!
- COOOOOOO!?
- SPYTAJ SIĘ MAMY CZY TEN SZCZYPIOREK CO JA MAM KUPIĆ TO MA BYĆ CIENKI CZY GRUBYYY!
- MAAAAMAAAA!
Nic.
- MAAAAMAAAA!
- COOOOOOOOO!?-wrzeszczy mama
- MIECIO SIĘ PYTA CZY TEN SZCZYPIOREK CO MIECIO MA GO KUPIĆ TO MA BYĆ CIENKI CZY GRUBYYY!?
- COOOOOOOO!?
- MIECIO SIĘ PYTA CZY TEN SZCZYPIOREK CO ON MA GO KUPIĆ, TO MA BYĆ CIENKI CZY GRUBYYY!?
- KOPEREK, BARANIE!!!

Przychodzi facet do kiosku...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Don Corleone zatrudnił...

Don Corleone zatrudnił głuchoniemego księgowego, aby niczego nie podsłuchiwał i aby niczego nie wygadał. Wybór był trafny, ale księgowy był jeszcze nadzwyczajny. Po roku okazało się, że brakuje 10 mln dolarów.
Don Corleone zorganizował małe zebranie z prawnikiem, który znał język
migowy oraz księgowym.
- Zapytaj sk*rwiela, gdzie jest moja forsa
Księgowy rozłożył bezradnie ręce z niewinną miną sugerując, że nie wie o
co chodzi. Nie trzeba było tłumaczyć.
Don Corleone wyciągnął lśniący srebrny pistolet, przyłożył do czoła
księgowemu i kazał przetłumaczyć prawnikowi.
- Pytam po raz drugi i trzeci raz nie będę pytał.
Księgowy zmiękł i pokazał na migi prawnikowi, że forsa jest zakopana na
jego podwórku pod wysokim drzewem.
- Co ta świnia powiedziała? - zapytał Don Corleone.
- Powiedział, że nie masz jaj żeby pociągnąć za spust! - przetłumaczył prawnik

Słyszałem w radiu, że...

Słyszałem w radiu, że jutro ma być 2 razy zimniej niż dzisiaj. Nie mogę się już doczekać, co z tego wyniknie. Dziś jest 0 stopni...

Do biura agencji ubezpieczenio...

Do biura agencji ubezpieczeniowej wbiega interesant.
- Chciałbym ubezpieczyć dom.
- Bardzo proszę, szanowny panie. Zechce pan usiąść i chwilkę poczekać.
- Kiedy ja nie mam czasu, on już się pali.