psy
emu
#it
hit
syn
fut

W urzędzie:...

W urzędzie:
- Czy rozpatrzyliście już moje podanie? - pyta klient.
Urzędnik szuka, szuka i wreszcie mówi:
- Nie ma tego podania. A kiedy pan je składał?
- Rok temu.
- A to trzeba było od razu tak mówić. Już szukam w pilnych.

Międzynarodowy kongres...

Międzynarodowy kongres feministek.
Na mównicę wychodzi jedna z aktywistek i wygłasza kwiecistą mowę o zerwaniu kajdan posłuszeństwa i niewolnictwa, kończąc słowami:
- I od dziś przestajemy im sprzątać, prać i gotować! Niech radzą sobie sami!
Z sali burza braw, owacje na stające. Ustalono, że po miesiące odbędzie się ponowny kongres w celu zweryfikowania i podzielenia się wynikami i opiniami.
Jak ustalono tak się stało. Na mównicę pierwsza weszła Francuzka.
- Miesiąc temu wróciłam do domu o oświadczyłam - Piere od dzisiaj przestaje gotować, radź sobie sam!
Pierwszy dzień nic nie widzę, drugi dzień nic, trzeciego dnia widzę jak na śniadanie gotuje sobie jajko.
Brawa, ogólna radość. Na mównicę wkracza Amerykanka.
- Ja po powrocie do domu oświadczyłam - Steven od dzisiaj przestaje prać, radź sobie!
Pierwszy dzień nic nie widzę, drugi dzień nic, trzeciego dnia widzę jak dość nieudolnie pierze sobie skarpetki.
Znowu burza braw. Teraz ma się wypowiedzieć Rosjanka.
- Ja oświadczyłam w domu - Michaił od dzisiaj sam po sobie sprzątasz!
Pierwszy dzień nic nie wiedzę, drugi dzień nic nie widzę, trzeci dzień nic nie widzę, czwartego dnia zaczęłam widzieć na lewe oko.

Dwaj Rosjanie jadą pociągiem...

Dwaj Rosjanie jadą pociągiem trans syberyjskim. Wyszli na korytarz zapalić.
Jeden mówi: "Zdrastwuj, kuda jedjosz?"
Drugi mówi: "Ja jedu iz Maskwy w Nowysybirsk".
Pierwszy na to: "Charaszo, a ja jedu iz Nowowosybirska w Maskwu".
Palą dalej, cisza i po pewnej chwili jeden z nich mówi na to z zachwytem w głosie: "Wot ku.wa tiechnika!"

Do windy wchodzi blondynka...

Do windy wchodzi blondynka z mężczyzną. Facet pyta :
-Na drugie?
-Aneta. - Odpowiada blondynka.

Horoskop na wesoło...

Horoskop na wesoło

Baran
Po majowych świętach najważniejszą postacią w twoim życiu okaże się ktoś, o kim bezskutecznie starasz się zapomnieć. Tak, tak, to już maj, a więc 9 miesięcy od przypadkowego romansu. Trzeba podjąć decyzję, przy czym jedną masz już z głowy. Możesz zostawić całe swoje dotychczasowe życie - tym bardziej, że niczego szczególnego w nim nie dokonałeś - albo zdecydować się na proces. Proces z resztą masz z góry przegrany, więc pozostaje jeszcze wycieczka do Bangladeszu, z którym nie mamy podpisanej umowy alimentacyjnej.

Byk
Przed tobą kilka decyzji w związku z pracą. Musisz podjąć je natychmiast, bo kończy Ci się zasiłek dla bezrobotnych. Jak widać, sezon opóźnia swoje nadejście, więc nie znajdziesz pracy ani w ogrodnictwie, ani w leśnictwie. Pozostaje tylko jedna droga... Ponieważ nic nie umiesz robić możesz zostać złodziejem. I nie martw się, żadna praca nie hańbi.

Bliźnięta
W drugiej połowie maja na pewno nie będzie Ci doskwierać nuda. Spotkasz ludzi, z którymi lubisz przebywać. A wszystko zacznie się od naruszenie spokoju publicznego... Policjanci Cię spałują za niegrzeczne zachowanie, kolegium da najwyższy wymiar kary, bo masz wredną gębę, znajomi nie pożyczą pieniędzy na kaucję, bo Cię po prostu nie lubią, a w więzieniu trafisz do celi razem z kimś, na kogo doniosłeś dwa miesiące temu. Nie martw sie - pogrzebem więźniów zajmuje się państwo.

Rak
Wciąż w maju będziesz w rozterce, wciąż nie będziesz wiedział jak się zachować. Z jednej strony postanowiłeś sobie, że nie będziesz więcej pił, a z drugiej jak tu nie pić, skoro rura tak pali i kolesie zaczynają Cię nazywać szpionem. Jedyna rada na takowy rozłam w twojej psychice to chlać tak dużo wódki, żeby na drugi dzień nie pamiętać, że się w ogóle coś piło. Podobne działania uchronią Cię od rozdwojenia jaźni i wakacji w szpitalu psychiatrycznym.

Lew
Chcesz, ale ciągle się boisz. Taka postawa do niczego nie prowadzi. Na jednej szali kładziesz wszystko, co Ci się w życiu nie udało - a ponieważ niewiele zdziałałeś, więc szala jest bardzo ciężka - na drugiej zaś wszystko, czego byś jeszcze w życiu mógł dokonać. No cóż, decyzja czy warto ciągnać ten wózek dalej nie jest prosta. Żeby ułatwić Ci jej podjęcie zdradzimy, że w przyszłoąci też nie dokonasz niczego pożytecznego.

Panna
Ostatnio twoją wadą jest szorstkość i porywczość. Całe otoczenie ma już dosyć podobnej sytuacji. Wreszcie powinieneś trochę ochłonąć i przede wszystkim pójść do fryzjera na spiłowanie rogów. Przestań już krzyczeć na partnerkę, która ma trzech innych kochanków, bo nie ma nic gorszego niż zazdrość. Spróbuj się z nimi zaprzyjaznić, a zamiast konkurentów będziesz miał w nich przyjaciół. Koniecznie też kup nowe łóżko, bo w starym poszły sprężyny i nie można się pod nim chować.

Waga
Bardzo nie lubisz, gdy o tobie plotkują. A jak, głupku, nie mają plotkować, kiedy zapominasz założyć spodni po stosunku z sąsiadką i paradujesz z gołym tyłkiem przez pół ulicy?! Pamietaj też, że jak kradniesz w osiedlowym sklepie, to nie zostawiaj na pustej półce dowodu osobistego. I zrób wreszcie operację plastyczną nosa, bo ilość dzieci biegających w okolicy z identycznym jak twój kinolem jest oczywistym pretekstem do plotek.

Skorpion
Twoim szczęśliwym dniem w maju będzie piątek. W piątek dowiesz sie od lekarza, że stan twojego zdrowia kwalifikuje cię do formaliny - przeznaczeniem dla akademii medycznej na badania, jak taki wrak może jeszcze poruszać się o własnych siłach. Jeśli nie chcesz służyć medycynie w ramach myszki doświadczalnej, koniecznie musisz w następny piątek pójść do notariusza i zastrzec sobie, że twoje organy pośmiertnie nie mogą być wykorzystane w żadnym innym celu, jak tylko pokarm dla robaków i ewentualnie lokalne użyźnienie gleby.

Strzelec
Druga połowa maja i początek czerwca będzie trochę inna niż poprzednie okresy. Dotąd doskwierała Ci taka nuda, że otwartymi w ziewaniu ustami mogłeś złapać przejeżdzający autobus miejski. Teraz wszystko się zmieni. Kilku chuliganów tak Cię obtłucze, że będziesz miał złamaną szczękę. Lekarz Ci ją zadrutuje i między wybitymi zębami wyprowadzi wężyk do spożywania papki pokarmowej. Teraz będziesz mógł co najwyżej wciągać przez usta muchy, bo nic większego przez rurkę nie przejdzie.

Koziorożec
W czerwcu Uran i Wenus będą Cię miały w opiece. Najpierw okaże się, że sąsiad przechowywał pod Twoim łóżkiem radioaktywny uran 237, a później lekarz stwierdzi, całkowity zanik organu potrzebnego tym, którzy chcą współżyć z Wenus. Uważaj przy operacji, żeby nie wstawili Ci jakiegoś ruskiego kraniku do skiania. Lepiej od razu kup w sklepie z armaturą jakiś nowoczesny, niklowany, superwytrzymały przysznic z bardzo twardym wężem.

Wodnik
Twoja taktyka może być wiosną rozszyfrowana szybciej niż się spodziewasz. Dyrektor nie jest taki głupi, na jakiego wygląda i zauważy prędzej czy później świnie, którą mu podkładasz. Gdybyś jeszcze ograniczył się tylko do niego, ale ty musisz również musiałeś zgnoić wszystkich kolegów z pracy. Finał może być taki, że nie tylko nie uda Ci się zająć dyrektorskiego stołka, ale jeszcze załapiesz się na wpierdziel od kumpli. Lepiej dalej stosuj taktyke lizania tyłka zwierzchnika i podsyłania własnej żony kolegom.

Ryby
Bardzo lubisz stanowczo się wypowiadać w raczej wątpliwych kwestiach. Pamiętaj, że ograniczenie budżetu na więzienia to głupia opcja, zważywszy twą skłonność do złodziejstwa. Zakaz rozwodów też nie jest najlepszą koncepcją dla kogoś, kto nie stosuje antykoncepcji. I daj wreszcie spokój czerwonym, bo jak Cię kiedyś wierni sponiewierają, to możesz z czarnego przybrać właśnie taki kolor. Na koniec powinieneś przestać nazywać siebie mądrym, skoro jesteś patentowanym durniem.

Przychodzi dziewczyna...

Przychodzi dziewczyna do fryzjera z trzema włosami na głowie i mówi:
- Warkocza...
Fryzjer ją czesze i mówi:
- Nie da się, bo jeden włos wyleciał.
Na to dziewczyna:
- No to kitkę...
Fryzjer ją czesze i mówi:
- Nie da się, bo kolejny włos wyleciał.
A ona na to:
- Trudno, pójdę w rozpuszczonych.

Kierowca ciężarówki pyta...

Kierowca ciężarówki pyta stojącego nad brzegiem rzeki milicjanta:
- Jak tu można się przedostać na drugą stronę rzeki?
Milicjant: - Można przejechać przez rzekę, tu jest bardzo płytko.
Samochód wjeżdża do rzeki i znika pod wodą.
Milicjant myśli sobie - Jak to jest, przed chwilą przeszła tędy kaczka i było jej ledwo po pas.

Archeolog to wymarzony...

Archeolog to wymarzony mąż. Im kobieta jest starsza, tym bardziej się nią interesuje

Przyszedł nowy pracownik...

Przyszedł nowy pracownik do firmy i szef się pyta: - Jak się nazywasz? Nigdy nie mówię do pracowników po imieniu! - Nazywam się Jerzy Kochany. - Dobra Jurek, mamy coś do zrobienia!"

Siedzi dwóch gości w...

Siedzi dwóch gości w knajpie i grają w karty. Nagle do baru wpada facet podbiega do stołu i mówi:
- Ty twoja żona puszcza się z jakimś facetem w twoim samochodzie!
Ten wybiega i wraca po chwili, siada przy stole, bierze swoje karty i milczy. Zaciekawiony donosiciel pyta:
- I co? Co?!
- To nie mój samochód - odpowiada.