Młody mąż wraca ze spaceru z niemowlęciem:- Przecież to nie nasze dziecko! - wola małżonka. - No to co, ale zobacz jaki fajny wózek!
Żona spotyka 8 marca męża z kwiatami na ulicy: - To dla mnie? - Nie... - To dla kogo?! - Dla sekretarki. - Co?! Dla niej masz kwiaty, a dla mnie ch**a! - Chcesz się zamienić?