#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

- Alina, zbudowałem dom,...

- Alina, zbudowałem dom, posadziłem drzewo...
- Dobra, przyjdź wieczorem.

JAKBY MU SIĘ POGORSZYŁO......

JAKBY MU SIĘ POGORSZYŁO...

Mam świetnych sąsiadów - my jedziemy na wakacje, oni zajmują się naszym mieszkaniem i odwrotnie. Wczoraj odwiedziłem ich - bo wyjeżdżają - no i sąsiadka opowiada co i gdzie jest schowane, jakie kwiatki, czym podlać i takie inne pierdy...
Na koniec niespodzianka - sąsiadka pokazuje mi jakiegoś gryzonia w klatce. Świnka morska, ale taka po ostrej diecie. Sąsiadka mówi z płaczem:
- Nasz Tuptuś jest bardzo chory, musi zostać i trzeba go karmić smoczkiem, zmieniać delikatnie trocinki itd.
Sąsiadka zaczyna ryczeć:
- Tuptuś jest taki chory, trzeba do niego przyjść rano i wieczorem, nakarmić, pogłaskać... Adam, pokaże ci gdzie są lekarstwa, gdzie jest telefon do weterynarza... Wiesz jakby mu się pogorszyło...
Na to sąsiad:
- A ja ci pokaże, gdzie można kupić takiego samego... Wiesz jakby mu się bardzo pogorszyło...

PS. Dzisiaj spotkałem sąsiada - powiedział, że żona jeszcze się do niego nie odezwała...

BŁYSKAWICZNY KURS JĘZYKA...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Bezksiężycowa noc....

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Widziałem już tutaj wiele...

Widziałem już tutaj wiele dowcipów, w których ludzie narzekają, że ich dziewczyny/żony są grube, stare i nieatrakcyjne.
To sprawia, że czuję się szczęściarzem, gdyż moja żona jest nadal młoda i ma piękne, szczupłe ciało.
A najlepsze w tym wszystkim jest to, że media przestały już się tak bardzo interesować jej zniknięciem.

Mały, chudy karzełek...

Mały, chudy karzełek wchodzi do francuskiej restauracji.
- Witamy, witamy - przy stoliku kelner kłania się usłużnie - Polecamy żabie ud...
- Ale wie pan, ja na diecie jestem... - przerywa klient
- Taa... to może... Co pan powie na żabie ramionka?

- Gogi, a o Viagrze słyszałeś?...

- Gogi, a o Viagrze słyszałeś?
- Nie, a do czego to?
- No, to po to, żebyś mógł dwa-trzy razy w ciągu nocy.
- To uspokajające jest?

- Jasiu, jutro przychodzisz...

- Jasiu, jutro przychodzisz do szkoły z matką!
- Ale za co? Co ja zrobiłem?
- Nic, tylko ona jest tu dyrektorką i od miesiąca jej w pracy nie było!

Idzie mąż z żoną do zoo...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Coś co często wkładasz...

Coś co często wkładasz i wyjmujesz z ust i często próbujesz gryźć
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
Gwizdek!!!