psy
#it
hit
fut
lek
emu
syn

- Wychodzę wczoraj z...

- Wychodzę wczoraj z domu, a tu ptak na mnie narobił. I wyobraź sobie, zaraz potem 500 rubli znalazłem.
- A teraz gdzie idziesz?
- Do gołębnika.

Trzech facetów użala...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

- Panie doktorze, nie...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Kolega do kolegi:...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Był sobie dżokej, który...

Był sobie dżokej, który trenował konie championy do wyscigów. Jednak gdy dostał nowego konia na wychowanie, miał z nim same problemy. Koń startował w 20 wyścigach i w każdym przybiegał jako ostatni. Po 21 wyścigu dżokej się mocno wkur... i krzyknął:
- Za tydzień jest ważna gonitwa, jeżeli jej nie wygrasz, to sprzedam cię i będziesz robił jako koń mleczarza!
Minął tydzień. Nadszedł czas wyścigu. Dżokej wraz z koniem stanęli w boksie. Jednak rumak był jakiś mocno ospały. Gdy boksy się otworzyły wszystkie konie ruszyły naprzód, oprócz tego jednego.
Dżokej zdenerwowany zaczął bić go mocno po zadzie, aż w końcu koń odwrócił do dżokeja pysk i zaspanym głosem powiedział:
- Te gościu, mógłbyś mnie nie budzić? Jutro muszę wstać na czwartą do roboty...

- Powiem ci Heniu, miałem...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Spotykają sie dwa dziadki...

Spotykają sie dwa dziadki po latach i jeden mówi do drugiego:
- Wiesz..... jo mom tako skleroza, że już nie wiem czy żech był w szóstej kompani siódmego pułku, czy w siódmej kompani szóstego pułku.....
A drugi na to:
- OOO.... to jeszcze nic.... jo nie wiem czy żech dostoł kulką między łopatki, czy łopatką między kulki!

- Kocha .. kocha ......

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Dosiadłem się kiedyś...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Sesja....

Sesja.
Do gabinetu profesora wpada czarnoskóry student pierwszego roku, świeżynka z Afryki, wciąż na bakier z językami europejskimi, i wykrzykuje:
- FPIZDU!
Szacowny profesor wzburzony!
Konsternacja.
Student podchodzi jednak do biurka i już trochę mniej pewnie:
- Fpizdu...
Wykładowca marszczy czoło. najeża brwi, miażdży studenta wzrokiem.
A on już całkiem zmieszany wyciągając indeks:
-Please... WPIS do!