psy
emu
#it
hit
fut
lek
syn

ZGODNE MAŁŻEŃSTWO...

ZGODNE MAŁŻEŃSTWO

Mąż Żonę swą namawia, żeby przymierzyła jego spodnie. Ta się wykręca jak może, podaje argumenty nie do odparcia - "no przecież ty jesteś ode mnie szczuplejszy, nie zmieszczę się w nie" itp., ale w końcu ulega (przeca uległa jest z niej kobieta), bo i Męża argumentacja była silna:
- No przecież schudłaś już tak dużo, na pewno będą na ciebie dobre.
Zakłada i okazuje się, że spodnie na nią są dobre. Podchodzi do lustra, przegląda się w nim, obok stoi Mąż i patrzy na nią. Żona odwraca się do lustra i spogląda na swój tył. Obok stoi Mąż i patrzy na nią. I w jednej chwili oboje powiedzieli:
- I ja mam taką dupę?

Młody człowiek zgłasza...

Młody człowiek zgłasza się pierwszego dnia w pracy w supermarkecie. Manager obdarza go uśmiechem, daje mu miotłę i mówi:
- Twoim pierwszym zadaniem będzie pozamiatanie sklepu.
- Ale ja jestem absolwentem uniwersytetu - odpowiada z oburzeniem młody człowiek.
- O, przepraszam, nie wiedziałem - mówi manager - Zaraz, daj mi tę miotłę, pokażę ci, jak to się robi.

POZDROWIENIE...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Ona: Dyktuj, tylko powoli,...

Ona: Dyktuj, tylko powoli, żebym nadążyła robić.
On: Jak Chcesz. Do głębokiego naczynia wkładać warstwami: smażoną marchewkę i cebulę...
Ona: dobra,... dalej
On: rybę .....
Ona: no, mam.....
On: boczek ....
Ona: dalej ...
On: plastry ziemniaków ...
Ona: ok, dalej ..
On: drobno pocięte jajka na twardo ...
Ona: dobra, dalej ...
On: i zielony groszek,
Ona: Gotowe. Coś jeszcze?
On: przekładając każdą z warstw majonezem.
Ona: k***a mać !!!!

Dwóch takich fala wyrzuciła...

Dwóch takich fala wyrzuciła na bezludną wyspę. Ochłonęli trochę, jeden drugiego pyta:
- Co zjemy na śniadanie?
- Pieczony udziec zapewne...
- Skąd weźmiemy udziec?!
- Skąd, skąd! Jeśli chodzi o mnie to przypomnę, że moje nogi zżarły rekiny!

Wyszła samotna kobieta...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

DEMOKRACJA...

DEMOKRACJA

Zebranie w sprawie podwyższenia funduszu remontowego, bo z tego co do tej pory się płaciło nic nie idzie zrobić a dach przecieka. Sąsiadka która sama mieszka biadoli:
- A co ja będę płacić (na każdym palcu złoty pierścień i z każdego turnusu inny absztyfikant), zaraz umrę i co mi z tego dachu?!
Mądra Edytka:
- Umrę nie umrę a w suchej trumnie by się poleżało...
Chwila konsternacji i sąsiadka na to:
- No dobra niech już będzie...

Chodzi blondynka wokół...

Chodzi blondynka wokół wanny ..-- Co robi ?

-- Szuka wejścia --

Wsadzili niemca z wyrokiem...

Wsadzili niemca z wyrokiem 12 lat do polskiego więzienia. Jako że czuł się nieswojo, poprosił naczelnika by powiedział mu jak się ma zachować w celi. Naczelnik mówi:
- Najważniejsze to nie okazywać strachu. No i jest tu taka zasada, że jak wchodzisz do celi to się przedstawiasz i mówisz ile lat dostałeś.
- Ok - mówi niemiec.
Prowadzą go do celi, zamykają, patrzy a tam siedzi na pryczach kilku zakapiorów. By pokazać, że się nie boi i zna zasady, mówi pewnie:
- Helmut, zwölf!
Na to szef celi:
- Mamy już jednego cwe*a, ale skoro chcesz...

- Halo, cześć!...

- Halo, cześć!
- No, cześć.
- Co słychać?
- Wszystko dobrze.
- Cholera, pomyliłem numery...