#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

NA ŚWIETLICY...

NA ŚWIETLICY

[C]órka, kilka tygodni temu na świetlicy (1-sza klasa). Normalnie odbiera ją mama, niestety tego dnia musieli odebrać ją [D]ziadkowie.
Przychodzą, wołają, [Ś]wietliczanka się pyta:
[Ś] - To po Ciebie?
[C] - Nie znam tej pani i tego pana.
[D] - Ależ kochanie?
[Ś] - ???
[C] - Nie znam tych państwa.
Na szczęście koleżanka córki, bywająca u nas w domu mówi:
- To jej dziadek i babcia.
Później w domu dziadek z babcią się wyżalili, że wnuczka ich nie zna, że są obcy, gdzie to usłyszała, pewnie w domu. Tu oskarżający wzrok na zięcia (to ja).
Poszli. Pytam się, o co chodzi.
[C] - Tato, mamusia zawsze przychodzi później, wszystkie koleżanki jeszcze były. Wiesz jak się fajnie bawiłyśmy!?
Jak teściom wytłumaczyć, że to ich wina?

Mąż do żony:...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

W czasie sobotniej popijawy...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

NIE UCZ OJCA......

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Sa trzy żółwie,ktore...

Sa trzy żółwie,ktore znalazly butelkę piwa jeden żółw mówi:
-Poczekajcie ja pojde po otwieracz.
Inne żółwie sie zgodziły.
Mijaja dwie godziny,trzy,mija rok.
Drugi żółw mówi:
-Wez otworzymy te piwo bez niego...
Na to trzeci:
-No dobra...
Zza krzaków wystaje pierwszy żółw i mówi:
-Ej bo nie pójde !!!!!!

ŚLIWKI...

ŚLIWKI

Moja Pierwsza Żona pracuje w dość dużym zespole. Wczoraj ktoś przyniósł do pracy śliwki, ale od razu ostrzegł, że mogą być z mieszkańcem i trzeba sprawdzać. A śliwki - trzeba napisać - spore. Jedna [K]oleżanka otwiera taką śliwkę i pech chciał, że akurat z robalem.
[Wszyscy] - To wytnij ten kawałek.
[K] - Ale on się już po całej śliwce przeszedł...
[MPŻ] - Co się brzydzisz? Brudne nóżki miał?

Szczyt pornografii: Faceci...

Szczyt pornografii: Faceci jedzacy banana.

Żona wysłała mnie na...

Żona wysłała mnie na zakupy. Wracam styrany po godzinie udręki z trzema siatami po brzegi wyładowanymi jakimiś zupełnie nikomu niepotrzebnymi gratami, a ta malując sobie paznokcie mruczy:
- Mrrr, co kupiłeś dla swojego koteczka?
- Masz tu kilogram whiskasa!

Mama pyta się Jasia: ...

Mama pyta się Jasia:
-Jasiu czemu wsadziłeś piórko do ziemi?
-żeby mi urósł ptaszek odpowiada Jaś.

Po zaliczeniu wielu barów...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.