#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Magiczne Przygody Kubusia...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Prokurator rozpoczyna...

Prokurator rozpoczyna mowę oskarżycielską:
- Oskarżony Rabinowicz dokonał czynu zuchwałego, oryginalnego i zaiste pomysłowego...
Na to wtrąca się Rabinowicz:
- Komplemenciarz, fircyk! Ale ja się i tak nie przyznam!

Sytuacja ma miejsce w...

Sytuacja ma miejsce w czasach, kiedy masowo przywożono do Polski powypadkowy złom z Niemiec. Nowak przywiózł do mechanika na lawecie masę pogiętej blachy.
-Strasznie to wygląda, będę miał z tym ze dwa tygodnie roboty - mówi mechanik.
Po tygodniu Nowak odbiera od niego telefon:
-Panie, jest problem. Co to była za marka?
-A dlaczego pan pyta?
-Bo jak bym tego nie klepał, wychodzi mi przystanek autobusowy...

Siedzi w rosyjskiej stołówce...

Siedzi w rosyjskiej stołówce Chińczyk, niestety nic po rosyjsku powiedzieć nie umie, a tak się nieoczekiwanie składa, że jest bardzo głodny. Wpadł zatem na taki oto pomysł: podsłucha, co zamawiają inni, a potem sam zamówi to samo.
Przychodzi młody chłopak, grzebie w kieszeni, wyjmuje w końcu drobne i mówi: „Czaj poproszę”. Chińczyk pobiega zaraz uradowany i zamawia: „Taj”. – Wypił kubek , ale jakoś się nie najadł.. Siedzi i czeka. Podchodzi do okienka dziewczyna. Chińczyk pomyślał: „Ha! Teraz sobie pojem!”. Dziewczyna: „Czaj, proszę”. Chińczyk automatycznie powtórzył: „Taj”. Znów się nie najadł.. Siedzi więc dalej zrezygnowany - coś by zjadł jakby nie było, a nie tylko wypił.
Do stołówki wchodzi nagle tłusty marynarz i już od progu krzyczy grubym głosem: „Makaron po marynarsku!!!”. Chińczyk próbuje natychmiast powtórzyć: „Nasrason po makaronsku!”
Na to kucharz: „Że, co kurna?!”
Chińczyk: „Eee... Taj!”.

Przychodzi facet do lekarza:...

Przychodzi facet do lekarza:
- Panie doktorze, jestem bezpłodny.
- Ależ skąd takie wnioski? Robił pan badania?
- Nie, ale u mnie i pradziadek był bezpłodny i dziadek był bezpłodny i ojciec też jest bezpłodny.
- Ależ to niemożliwe!
- Sąsiedzi, którzy mieszkają obok nas od pokoleń, mówią, że to możliwe...

Porażką zakończył się...

Porażką zakończył się udział reprezentanta Białorusi na mistrzostwach świata w jeździectwie.
O ile koń przeskakiwał przeszkody, o tyle wóz zmiatał wszystko, co spotkał na swojej drodze.

Idzie supermodelka przez...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

CO PRZEDSZKOLAK Z DOMU...

CO PRZEDSZKOLAK Z DOMU WYNOSI

Podczas zajęć w przedszkolu Pani przedszkolanka poprosiła dzieci by zaśpiewały jakąś piosenkę ale taką, której się nauczyły w domu a nie w przedszkolu.
Wynik: prawie 100% śpiewało "... będę brał Cię w aucie..."

NIE W CZAS...

NIE W CZAS

Wyszedłem ja sobie dzisiaj, proszę ja Was, rano na podwórko. Słonko świeci, skowronki drą mordy, w powietrzu cudowny zapach obornika, no to postanowiłem zrobić coś pożytecznego i pociąć drewno. Odpaliłem motorówę i jadę z tym koksem, kiedy nagle dzwoni telefon. Mama:
- Nie przeszkadzam?
Na co ja, obdarzony przez naturę błyskotliwym i niezwykle ciętym dowcipem odpowiadam:
- W sumie to mi przerwałaś w trakcie rżnięcia...
Na co mama:
- Ojej, to podobno bardzo niezdrowo. Przepraszam synku...
I się rozłączyła...

Nam, mężczyznom, nie...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.