psy
fut
lek
emu
#it
hit
syn

Wyobraźmy sobie ogromne...

Wyobraźmy sobie ogromne blokowiska. Szaro. Wieje wiatr i pada deszcz.
Dozorca ubrany w starą kurtkę, w czapce - leninówce. Zamiata chodniki pod blokiem. Kaszle, smarka w chusteczkę. Jest wycieńczony...
Słyszymy narratora:
"Coraz brudniej wokoło. Coraz mniej dozorców opiekuje się naszymi osiedlami."
Hasło reklamowe:

"POMÓŻMY CHORYM CIECIOM!"

Czym różni się facet...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

RUDE JEST WREDNE...

RUDE JEST WREDNE
Rzecz działa się całkiem niedawno – podczas fali upałów. Pewien facet, adwokat zresztą, wyjechał wraz z rodziną i psem (płci żeńskiej) poza miasto, na działkę.
Jak wiadomo, zwierzęta na takie temperatury reagują nie bardzo. Tu akcja przybrała rozmiary dramatu. Suka stała się potwornie agresywna. P o t w o r n i e. Dosłownie opętał ją demon: atakowała i gryzła wszystkich. Do tego stopnia, że właściciel ratując dzieci musiał ją... zlikwidować. Wrzucił ciało do bagażnika i postanowił zakopać w lesie. Jako że potrzebował do tego pomocy, roztrzęsiony zadzwonił do przyjaciela:
- Andrzej, k***a, weź dwa szpadle i duże plastikowe worki, i czekaj na mnie przed bramą. Zatłukłem Rudą i trzeba ją zakopać.
Po nastu minutach facet podjeżdża, przyjaciel blady jak ściana, ale czeka. Przez całą drogę nie odezwali się ani słowem.
Na miejscu, gdy podchodził do bagażnika przyjaciel o mało co w końcu nie zemdlał. Nasz bohater dopiero po chwili przypomniał sobie, że na żonę pieszczotliwie mówi „Ruda”...

MENADŻER...

MENADŻER
Rzecz miała miejsce w firmie, gdzie kadry menedżerskie są młode, gniewne i na szczyty włażą po trupach podwładnych. ewien młodzian awansował dość szybko i zaczął dyrygować swoją trzódką. Używał przy tym dyrygowaniu słów brzmiących obco dla średniego szczebla pracowników. "Dżob", "task", "gołl", "target" - na porządku dziennym. I z tego powodu każdy przy nim ważył słowa własne, a słowa onego z uwagą analizował.
Ów zorganizował małą pogadankę - pracownicy zdawali relacje, ton był oficjalny, wszystko cacy. Pan i władca wskazywał i zapraszał do referowania. Po godzinie padło na drugiego od lewej. Dyrektor wskazał i z powagą rzekł:
- Danielu, a teraz chciałbym wyruchać ciebie.
Ciszę, jaka zaległa na sali to zamknąć do gablotki i do Sevres.
W sumie małe przejęzyczenie, a jak cieszy. No i jeszcze spotkanie się szybciej skończyło, same plusy...

I WSZYSTKO JASNE......

I WSZYSTKO JASNE...

Dziś w mięsnym kobieta pyta ekspedientkę:
- Czy są te kiełbaski... tylko, że zapomniałam nazwy...
- Wiem o które pani chodzi. Nie ma ich,

Siedzą sobie dwa punki....

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Naukowiec skrzyżował...

Naukowiec skrzyżował wesz i świetlika. Szalenie dumny z siebie prosi o Nagrodę Nobla.
- Wszystko to oczywiście fajne, interesujące i nadzwyczajnie, lecz, że tak powiem, jakie jest praktyczne zastosowanie Waszego wynalazku???
- Już przedstawiam: Leżycie ciemną nocą, sam jeden w chłodnej pościeli, strasznie samotny, cale ciało swędzi, nikt was nie kocha, życie zdaje się mdłe i nikczemne, gotowi jesteście szlochać z litości nad samym sobą... i nagle odrzucacie koc, a tam... LAS VEGAS!!!!!!!!!!

Przepis na szarlotkę:...

Przepis na szarlotkę:

1. Z lodówki weź 10 jajek, połóż na stole ocalałe 7, wytrzyj podłogę, następnym razem uważaj!
2. Weź sporą miskę i wbij jajka, rozbijając je o brzeg naczynia.
3. Wytrzyj podłogę, następnym razem bardziej uważaj! W naczyniu mamy 5 żółtek.
4. Weź mikser i zacznij ubijać jajka.
5. Umyj twarz, ręce i plecy. W naczyniu pozostały 2 żółtka, dokładnie tyle potrzeba na szarlotkę.
6. Oklej ściany i sufit kuchni gazetami, meble pokryj folią, będziemy dodawać mąkę.
7. Nasyp 20 dkg mąki do szklanki, pozostałe 80 dkg zbierz z powrotem do torebki.
8. Sprawdź czy ściany i sufit są oklejone szczelnie, przystąp do miksowania.
9. Weź szybciutko prysznic!
10. Weź 4 jabłka i ostry nóż.
11. Idź do apteki po jodynę, plaster i bandaże. Po powrocie zacznij obierać jabłka. Przemyj jodyną kciuk!
12. Potnij jabłka w kostkę pamiętając, że potrzebujemy 2 jabłek, więc nie wolno zjeść więcej niż połowę! Przemyj jodyną palec wskazujący i środkowy.
13. Jedyne pozostałe jabłko pocięte w kostkę wrzuć do naczynia z ciastem, pozbieraj z podłogi pozostałe kawałki i przemyj wodą.
14. Wymieszaj wszystkie składniki w naczyniu mikserem, umyj lodówkę, bo jak zaschnie to nie domyjesz!
15. Przelej ciasto do foremki, wstaw do piekarnika.
16. Po godzinie, jeśli nie widać żadnych zmian, włącz piekarnik.
17. Po przebudzeniu nie dzwoń po straż pożarną! Otwórz okno i piekarnik.
Po tych przeżyciach nie pozostaje nic innego jak pójść do sklepu i kupić coś z większą zawartością alkoholu.
Smacznego!!!

Bardzo porządna i bogobojna...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

LITEWSKIE KNIEJE...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.