Idą Trzej Królowie do Jezusa. Już wchodzą do stajenki, gdy jeden uderza głową we framugę i łapiąc się za czoło krzyczy:
- O Jezu!
Na to Maryja do Józefa:
- Widzisz Józefie, takie ładne imię Jezus. A ty ciągle tylko Staszek i Staszek.
Na Sylwestra dobrze się baw
By nie wyszedł z Ciebie paw,
Bo jak wyjdzie to przesrane,
Całe ciuchy zarzygane
I nie mieszaj piwa, wódki,
Bo zarzygasz sobie butki
Na tonącym okręcie spanikowany pasażer podbiega do kapitana i pyta:
- Panie kapitanie, a daleko stąd do najbliższego lądu.
- Uuuu! Będzie jakieś dwa kilometry.
- Dwa kilometry? Hmm. W którą stronę mam płynąć?
- W dół.
W piaskownicy bawią się dzieci, jedno z nich siedzi same w rogu.
- Dlaczego twój dzieciak siedzi dziś tak sam w kącie?
- No bo dzisiaj bawią się w pracownie komputerową, a mój instaluje Linuxa.