#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Howard czuł się winny...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Wszyscy mają normalne żony....

Wszyscy mają normalne żony.
Tylko moja zamiast orgazmu symuluje gotowanie rosołu.

Jasio przychodzi do domu...

Jasio przychodzi do domu i mówi do mamy:
- mamusiu muszę Ci się przyznać do pewnej sprawy.
- no to wal śmiało.
- no bo zakochałem się!
- co? no no... A w kim?
- sam nie wiem jak ona się nazywa.
- no to jak to, spytaj jej i jutro mi powiesz.
Na drugi dzień Jasio przychodzi do mamy i mówi:
- mamo ona nazywa się DUREŃ Z CIEBIE.

- Interes kwitnie - pomyślał...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Wpada sąsiadka do sąsiadki....

Wpada sąsiadka do sąsiadki.
-Co Pani tak na czarno??
-Mąż nie żyje.
-A co się stało, wczoraj jeszcze kopał w ogródku.
-No właśnie, a po południu poszliśmy na zakupy. W obuwniczym przymierzał buty. Jedna para, druga, dziesiąta. Mówię mu: „wybierz dokładnie”! Przyszliśmy do domu,
wkłada je jeszcze raz i powiada: ze dwa numery za ciasne!!! Nie zabiłaby pani?!?

-Jaki jest szczyt skąpstwa? ...

-Jaki jest szczyt skąpstwa?

-Puścić strzałkę na Skype..

-Mamusiu czemu krzyczysz...

-Mamusiu czemu krzyczysz na tatę?
-Bo idzie trzepać dywan.
-Ale sama mu kazałaś, więc czemu krzyczysz?
-Bo jak się wścieknie to lepiej trzepie.

NAJWAŻNIEJSZE, ŻEBY NIE...

NAJWAŻNIEJSZE, ŻEBY NIE BYŁO BADYLI...

A więc rozumiesz. Cała tajemnica tkwi w tym żeby nie było żadnych badyli - rzekł szwagier dokładnie przeczesując teren, na którym miał stanąć namiot i odrzucając pomniejsze gałązki.
No cóż, u ciotki na podwórku badyle były towarem deficytowym, jednak dokładnym trzeba być, tym bardziej mając na uwadze wieczór bez rozwrzeszczanej gromadki siostrzeńców silnie podnieconych już samą myślą spędzenia nocy w namiocie.
Świeżo w pamięci miałem poranną wycieczkę do sklepu, podczas której jeden z powyższych osobników lat 7 zadał mi następujące pytanie:
- Wujek a co to są Forsale?
Przed oczyma stanęły mi wszelkie odmiany morświnów, morsów i innych kaszalotów. Dopiero w drodze powrotnej dręczony coraz bardziej napastliwymi pytaniami, dostrzegłem przy drodze tablicę:
"Do sprzedania... FOR SALE"
Małe bestyje...
Namiot stanął, lecz zamiast radości, rozległ się krzyk dzieciaków nasycony trwogą, gniewem i pretensją.
Sprawdziliśmy z Marcinem linki, tropik, śledzie - wszystko git. Krzyk narastał, zwiastując zbliżający się Armageddon, gdy rozległ się głos ciotki:
- Co tu się dzieje?
- Mama, bo oni namiot na grobie naszej papużki rozbili i krzyżyk wyrwali...
No tak... Najważniejsze, to żeby nie było badyli...

Ewolucja kobiety:...

Ewolucja kobiety:
14 lat - chłopaki chcą się przyjaźnić!
16 lat - i seksu?!
20 lat - tak, seksu!
25 lat - i tylko seksu!
30 lat - i dobrze!

Rozmawia dwóch przyjaciół:...

Rozmawia dwóch przyjaciół:
- Poznałem wczoraj w klubie Zaje****ą laskę! Potańczyliśmy, postawiłem jej drinka, potem zaprosiłem do siebie na herbatę... No wiesz, a potem wszystko jak trzeba... A ty co myślisz o seksie między nieznajomymi?
- To smutne... A najsmutniejsze, że ja o nim TYLKO myślę...