psy
#it
hit
fut
lek
emu
syn

ROMANTYCZNA KOLACJA...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Wstyd przyznać, ale Leon...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

-Jak informatyk nazywa...

-Jak informatyk nazywa tradycyjne zamknięcie butelki informatyka?
-Kapslock

Kilka lat temu dwóch...

Kilka lat temu dwóch facetów wynalazło linę Bungee i wyjechali do Hiszpanii ją wypróbować. Zbudowali 50 metrową wieżę i jeden z nich stanął na jej szczycie, przywiązał sobie liną stopy i rzucił się w dół. W tym czasie na 20 metrze usadowił się drugi aby złapać kolegę gdy już będzie wracać z powrotem. Pierwszy poleciał w dół i odbił się. Jednak drugi nie zdołał go złapać. Nie udało mu się także gdy kolega wracał po raz drugi. Jednak gdy leciał drugim razem ten stojący zauważył że skaczący kolega ma spuchniętą twarz. Za trzecim razem tez go nie złapał, ale zauważył że ten skaczący ma już twarz całą poranioną . Udało mu się złapać go dopiero za piątym razem. Gdy już go oswobodził z lin pyta przerażony:
- Co się stało? Lina była za długa?
Na to ten drugi, z całym ryjcem we krwi:

- Ty a co to jest Pinata*??

* Pinata - (hiszpańska zabawa polegająca na uderzaniu drewnianymi drągami w figurę zawieszoną na linie. Z figury owej wypadają po rozbiciu słodycze)

NIE UCZ OJCA......

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

LEPIEJ SIĘ NIE PRZYZNAWAĆ...

LEPIEJ SIĘ NIE PRZYZNAWAĆ

Jadę se do drugiej pracy. Droga do Międzyzdrojów wiedzie se malowniczo przez las w przeważającej części. Lunęło dzisiaj fest, a na drodze pojawiły się różne żaby, jaszczurki i temu podobne. W jednej z miejscowości po drodze zabrałam stojącego na stopa znajomego- wzrok błędny, guma miętowa w gębie wiele mówiły o sposobie spędzenia wczorajszego wieczoru. Jedziemy sobie, nie konwersujemy albowiem widzę, że nawet "cześć" wymagało od niego wielkiego wysiłku, nagle patrzę- a na drodze idzie se coś takiego dziwnego w sumie podobnego do kameleona. Nie widziałam w życiu u nas czegoś takiego , ale zwolniłam i zatrzymałam się, żeby se spokojnie przeszło. Przyjrzawszy się, kiedy przechodziło toto majestatycznie przed maską stwierdziłam, że to jaszczurka dość mocno wyrośnięta i dlatego lazła se na takich ugiętych odnóżach. Nie widziałam takiej wielkiej na wolności nigdy, ona mnie pewnie też nie widziała, bo łypnęła okiem nieufnie. Ruszam, po krótkiej chwili kolega niepewnie:
- Edi, czemu się zatrzymałaś???
- No kurde, jaszczurka taka wielka była, nie mów, że nie widziałeś... Przecież jej nie rozjadę...
- Nie no widziałem, ale tak wczoraj pochlaliśmy z Markiem, że nie byłem pewien, czy ty też ją widzisz...

- Jak w Odessie dyplomatycznie...

- Jak w Odessie dyplomatycznie zwraca się komuś uwagę, że ma rozpięty rozporek?
- Proszę poprawić sobie krawat... niżej....niżej....jeszcze niżej...O tutaj!

W ciemnym zaułku do kobiety...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

- Pani Ireno, niech pani...

- Pani Ireno, niech pani napisze zawiadomienie o naradzie we wtorek o 08.30.
Po chwili sekretarka mówi:
- Panie prezesie, słowo "wtorek" pisze się przez "K" czy przez "G" na końcu?
Prezes, po godzinie:
- Pani Ireno, przejrzałem cały słownik ortograficzny na literę "F" i nie znalazłem słowa wtorek, wiec zrobimy naradę we środę.

W pewnym małym miasteczku...

W pewnym małym miasteczku władze miejskie postanowiły, że w parku miejskim zostanie usypana góra. Latem będzie można uprawiać wspinaczkę, turystykę rowerową, a zimą wiadomo - wszelkiego rodzaju sporty narciarskie.
Kiedy zrealizowano plan przy pomocy Funduszy Europejskich i góra została wzniesiona, postanowiono z tej okazji zorganizować uroczystość otwarcia.
W ratuszu sprzeczano się kto ma przeciąć wstęgę na otwarciu.
Kłótnia trwała do późnych godzin nocnych.
Kiedy rano mieszkańcy miasteczka się obudzili wszyscy z przerażeniem zobaczyli, że góra zniknęła!
Okazało się bowiem, że emocje wzięły górę!