psy
#it
hit
fut
lek
emu
syn

Pewien kierowca po długich...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Rano budzi się ojciec...

Rano budzi się ojciec na kacu, idzie do kuchni i patrzy, jak córka z apetytem wcina śniadanie.
- Jak ty dajesz radę tyle jeść?
- Ja wczoraj nie piłam.
- Nie piła! Żeby teraz tak się nad ojcem znęcać!

WYMARZONA...

WYMARZONA

Tylko dla maniaków ortografyji.
[On] - ’Żona’ i ’wymarzona’ nie bez powodu pisze się inaczej...
[Ja] - ?
[On] - No przez inne ’ży’!
[Ja] – Acha... No i?
[On] - ’Wymarzona’, bo... eee... marzyć, a ’żona’ bo... wymagać!

Żona wraca z podróży...

Żona wraca z podróży służbowej, w domu totalny Sajgon. Na kanapie leży zarośnięty mąż i popijając piwo ogląda mecz:
- Trzy tygodnie nie było mnie w domu, wracam, a ty mi żadnego miłego słowa nie powiesz?!
- Dziękuję!

- Siema Heniu! Mam dla...

- Siema Heniu! Mam dla ciebie dwie wiadomości!
- To dawaj tę dobrą.
- Sorry, ale obie są *ujowe.

Młody i żądny sensacji...

Młody i żądny sensacji dziennikarz zawitał do zapadłej gdzieś w
górach bacówki. Postawił litra i wdał się w rozmowę z juhasami. Pod
wieczór, kiedy już wszyscy byli podchmieleni, odważył się zapytać.
- Panowie, a powiedzcie mi tak szczerze, jak to wy tam z tymi owieczkami...
- A, panocku, co wom bydziemy godoć... wybierzcie se jednom i sami poprobujcie...
- Eeee... nabieracie mnie...
- Ale gdziezby tam, prowde jak nic godomy...
No i gość dal się namówić - spędził noc z owieczką w osobnym
szałasie. Nad ranem, jeszcze pod wrażeniem nowych doznań, wychodzi
przed szałas, patrzy - a juhasi turlają się ze śmiechu po trawie.
- Mówiłem, że mnie nabieracie !!!
- Ale nie panocku, tylko żeście se najbrzydszom wybrali....

Stoją na przystanku autobusowy...

Stoją na przystanku autobusowym babcia i harcerz. Babulka kicha i kicha. Harcerz mówi:
- Babciu, na zdrowie!
Babcia:
- Dziękuje, ale chyba nie na zdrowie, synuś, ja po prostu tabaczkę wącham.
Harcerz w odpowiedzi:
- Tak ogólnie to s*am na to, ale harcerz powinien być uprzejmy!

Idzie żółw bez skorupy. ...

Idzie żółw bez skorupy.
- Co się stało? - pytają koledzy.
- Wyprowadziłem się z domu.

- I jak, panie doktorze?...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

ZAGADKOWE NADZIENIE...

ZAGADKOWE NADZIENIE

Tym razem obserwacja dotyczy sklepu spożywczego. Osoby: klient[k] oraz sprzedawczyni [s].
[k] - prosze Pani, z czym są te jagodzianki?
[s] - ... -z nadzieniem ziemniaczanym.