#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

- Cześć stary, ale wczoraj...

- Cześć stary, ale wczoraj popiliśmy! Nie pamiętam jak wróciłem od ciebie do domu.
- To wpadnij na klina.
- Nie ma mowy. Od samego zapachu wódy mnie odrzuca.
- To chociaż przyjdź, odnieś mojego kota i zabierz swoją czapkę.

TRZEPNIJ GO...

TRZEPNIJ GO

Siedzę u koleżanki i korzystając z tego, że jej śwagra nie ma, użytkuję jej kompa i serfuję w świecie wirtualnej rzeczywistości... Z błogiego letargu wyrwało mnie piszczenie monitora przy jej stanowisku. Koleżanka wstała, trzepnęła monitor (ten przestał buczeć), siadła i w tym momencie monitor znowu zaczął swoje świergolenie... Koleżanka:
- Baaartek! Ty masz więcej siły! Trzepnij go!
- Nie będę tłukł twojego monitora, bo jak zepsuję, będzie na mnie!
- No weź go trzepnij, bo ja już chyba na niego nie działam!
- Nie przejmuj się... Na mnie też nie działasz!

Pytania...

Pytania

Jak się nazywa jajko z pozytywką?
- Jajko muzykant.

Co to jest medycyna?
- Jest to nauka, która pomaga choremu znaleźć się na tamtym świecie...

Jak się nazywa Ruski ksiądz?
- Pop.

A jak się nazywa Ruski organista?
- Pop music...

Jak się nazywa najnowszy gaz szlachetny?
- Dwupierdzian kapustny.

Po czym poznać rosyjskiego sportowca?
- Dłubie w nosie oszczepem...

Jak się nazywa Niemiec pod woda?
- Peryszkop.

Z czego składa się węgiel?
- Z samochodu do piwnicy.

A skąd się bierze rtęć?
- Z rozbitych termometrów...

Co można z jednej strony lizać, a z drugiej przyklepywać ?
- Znaczek !

Dlaczego dziewczyna spuszcza oczy, gdy chłopak mówi, ze ją kocha?
- Bo chce zobaczyć, czy to prawda.

Jak się nazywa pół Niemca?
- Szkopół.

Co mówi kat ustawiając skazańca pod szubienica ?
- Głowa do góry !

Po co słoń ma trąbę ?
- Żeby się tak GWAŁTOWNIE nie zaczynał...

Jak się nazywa katar z dwóch dziurek naraz?
- Bismarck.

Czym się rożni grzech od żalu?
- Grzech włożyć, a żal wyjąć.

Na co umarł Stalin?
- Na szczęście!

Co to za zagadka? Czterech w pokoju, a jeden pracuje?
- Trzech urzędników pije kawę, a wentylator pracuje.

Co to jest: zielone, pstryk, czerwone?
- żaba w sokowirówce.

Co robi szklarz, gdy nie ma szkła ???
- Pije z gwinta....

Co to jest chodzi po ścianie i gra?
- Mucha z walkmanem na uszach.

Jak się nazywa mały Rosjanin?
- Mikrusek.

Co to jest : zielone, ogolone i skacze?
- Żołnierz na dyskotece

Kiedy żołnierz może używać Broni ?
- Kiedy Bronia skończy 16 lat.

Czym się różni policjant od księdza?
- Ksiądz mówi "Pan z wami", a policjant "Pan z nami"

Czym się różnie węgiel kamienny od kamienia węgielnego..?
- Tym samym co picie w Szczawnicy od szczania w piwnicy

Dlaczego niedźwiedź chodzi w futrze?
- Bo jak by wyglądał w płaszczu przeciwdeszczowym.

Co to są mieszane uczucia?
- Gdy teściowa spada w przepaść twoim samochodem.

Co musi zrobić łysy, aby się podrapać po włosach ?
- Dziurę w kieszeni...

Jaka jest różnica pomiędzy wrześniem a slipami?
- Żadna. I tu koniec lata i tam koniec lata.

Co ma żołnierz pod łóżkiem ?
- żołnierz pod łóżkiem ma sprzątać.

Po co ma żołnierz płaszcz?
- po kolana

Dlaczego w morzu jest woda?
- Żeby statki nie kurzyły przy hamowaniu.

Czy kogut znosi jajka?
- Tak, gdy schodzi po drabinie.

Dlaczego Chińczycy są żółci?
- Bo sikają pod wiatr!

Czym się różni gołąb od zwłaszcza ?
- Gołąb siada na parapecie, a zwłaszcza na dachu !

Skąd wyjeżdża czołg ?
- Czołg wyjeżdża z nienacka.

Ile żołnierz ma par butów i z czego ?
- Żołnierz ma dwie pary butów, z czego jedna w magazynie.

Dlaczego prostytutka jak siada to zakłada nogę na nogę?
- Żeby jej wątroba nie wypadła...

Co żołnierz je?
- Żołnierz je obrońcą ojczyzny...

Czym się rożni wróbelek ?
- Ze ma jedna nóżkę bardziej od drugiej.

Co to jest : zielone, czerwone, niebieskie a jak podskoczy białe???
- nie wiesz? ja też nie ale fajnie zmienia kolory...

Co to jest : małe, czarne, puka w okienko?
- dziecko w piekarniku!

Wiecie ile rodzi się ludzi w Chinach?
- Miliard w środę, miliard w sobotę.

Co to jest : lata po pokoju i robi yzb, yzb, yzb...
- Mucha na wstecznym biegu.

Dlaczego Mis Uszatek śpi na podłodze ?
- Bo klapnięte łóżko ma !

Wiesz dlaczego Hitler się zastrzelił?
- Bo mu przysłali rachunek za gaz.

Jak się nazywa mały Turek?
- miniaturek

Jak się nazywa syn optyka?
- synoptyk

Co to jest : Małe, białe, stoi na telewizorze?
- Pchla w koszuli nocnej.

Co to jest : leży w trawie i nie dycha ?
- Dwie dychy.

Co to jest : wisi na ścianie i śmierdzi ?
- Zegar ze zdechła kukułka.

Jak się nazywa żona popa?
- Poparzona.

Dlaczego chirurg zawsze operuje w maseczce?
- Żeby nie oblizywał skalpela.

Co to jest :
Jak idzie to śpiewa a jak stoi to śmieci ?
- Pielgrzymka..

Gdzie podpisano Traktat Wersalski?
Na dole, pod tekstem.

Co trzeba zrobić aby otrzymać rozgrzeszenie?
Nagrzeszyć.

Jakie zwierzęta słuchają muzyki hip hop?
Hiphopotamy.

Co to są uszy?
Dwie klapki do podtrzymywania czapki.

Jak nazywa się znany japoński murarz?
Pęk-Tynk

Jak nazywa się znany japoński piłkarz?
Kiwa Jako Tako

Dlaczego Ala ma kota?
Bo sierotka Marysia

Jaka jest różnica między koniem a koniakiem?
Taka sama jak między rumem a rumakiem.

Stoi sobie gliniarz z...

Stoi sobie gliniarz z drogówki, patrzy, jedzie Volkswagen Golf. No to wyciągnął lizak, pistolet i dawaj zatrzymywać. Kierowca z całej pary po hamulcach, mało mimo pasów przez szybę nie poleciał, wysiada na trzęsących się nogach i pyta się:
- Cccoo się ssstałłło, ppppanie wwwwłłładzo?
- A nic. Myślałem, żeby sobie Golfa kupić, ale słyszałem, że hamulce ma kijowe.

CZAS DO DOMU...

CZAS DO DOMU

Zdarza się nam czasem robić światełko na zlecenie opieki społecznej, a klientami są zazwyczaj dosyć oryginalni osobnicy.
Zdecydowana większość to menele i ogólnie ludzie skrzywdzeni przez system, a wśród nich najlepszy był ostatni - technik budowlany. Jako że zawsze chodził w dziurawych ubraniach, ludzie czasem dawali mu coś przechodzonego, w czym zaraz wykonywał otwory, bo jak twierdził "musi być przenikalność", spał na kupie gałęzi, a prąd i wodę znał tylko z opowiadań. W zimę, zamiast palić w piecu, rąbał w nocy drzewo, żeby się rozgrzać. Ale czasem zdarzyło mu się gdzieś coś budować, jak było daleko, to spał na miejscu. Jednak co drugi dzień, musiał jechać do "domu". Na pytanie:
- Po kiego c**ja tam jeździ?
Miał dosyć oryginalne wytłumaczenie, stwierdził bowiem, że:
- Musi jechać chleba myszom położyć, bo jak nie będą miały co jeść, to mu garnitur opie**olą.

INTERPRETACJA...

INTERPRETACJA

Leżymy sobie (obok dalej wiercą te fundamenty - panom chyba od dniówki płacą, a nie od efektów bo efektów nie widać)patrzę się na mojego MCR z uwielbieniem (tak sądzę... że tak patrzę)
I słyszę:
- Co tak patrzysz.... a wiem... jesteś głodna...
Nuka też tak patrzy na mnie, jak czegoś chce.

P.S. Nuka to pies rodziców...

URLOP (OD CZASU DO CZASU)...

URLOP (OD CZASU DO CZASU)

Koleżanka pracowa powróciła z urlopu. Gada, opowiada, w końcu skarży się:
- Byłam w zeszłym tygodniu na plaży. Niby słońce było za chmurami i słabo grzało, ale jak wróciłam do domu to mi skóra z pleców zeszła...
A ja na to:
- Nie przejmuj się, każda żmija ma tak od czasu do czasu. To się fachowo nazywa wylinka.

Wnuk odwiedza dziadka,...

Wnuk odwiedza dziadka, widzi, że dziadek czemuś mocno przybity. Podpytuje go, co się stało. W końcu dziadek wyjaśnia:
- Widzisz, wnuczku. Wczoraj z babcią po raz pierwszy, po 40 latach małżeństwa, byliśmy u seksuologa. I okazało się, że to, co ona brała za orgazm, to był marazm.

Pewien człowiek zmarł...

Pewien człowiek zmarł i normalną koleją rzeczy stanął przed świętym Piotrem. Ten mówi:
Niestety, przyjacielu - Popełniłeś w życiu straszny grzech i nie zostaniesz wpuszczony do nieba, zanim za niego nie odpokutujesz. Oszukiwałeś mianowicie na podatku dochodowym od osób fizycznych. Twoja kara będzie polegała na tym, że wrócisz na Ziemię i spędzisz pięć lat z obrzydliwą, otyłą i paskudną babą, ze wszystkimi małżeńskimi obowiązkami włącznie. Jeśli ci się uda, wejdziesz do nieba.
Człowiek uznał, że pięć lat to niewiele wobec perspektywy wieczności w niebie, wrócił na Ziemię i żył z kaszalotem, którego mu święty Piotr przeznaczył. Któregoś dnia, idąc z nią po ulicy, zobaczył swego przyjaciela, idącego z naprzeciwka w towarzystwie tak odrażającego babsztyla, że w porównaniu z nią kobieta naszego bohatera była niczym erotyczny sen nastolatka.
Czołem, stary! Jak to się stało, że urzędujesz z taką paszczurą!
Hm, no wiesz, zmarło mi się niedawno i Święty Piotr powiedział mi, że popełniłem straszliwy grzech, oszukując na podatku dochodowym od osób fizycznych, przez co narżnąłem rząd na grubą kasę, i że muszę odpokutować, przeżywając pięć lat na Ziemi z tym mięchem, które widzisz.
Panowie uścisnęli sobie dłonie w pełnym zrozumieniu i obiecali sobie wspomagać się nawzajem w biedzie. Kiedy już mieli się rozejść, zauważyli wspólnego znajomego, idącego ulicą w towarzystwie kobiety pięknej jak marzenie, o boskiej figurze, seksownej jak wszyscy diabli.
Hej, stary! Rany bosskie, skądżeś ty, stary kawaler, dorwał taką lufę
Hm, szczerze mówiąc nie wiem. Pewnego razu obudziłem się, a ona leżała koło mnie. Od paru lat mam wszystko, o czym mogę marzyć: piękną kobietę, cudownie prowadzony dom i obłędny, naprawdę bajeczny seks. Nie wiem tylko, dlaczego zawsze, kiedy się skończymy kochać, ona odwraca się do ściany i mruczy coś jak:
"Je**** podatek dochodowy od osób fizycznych"

Rozmowa dwóch policjantów...

Rozmowa dwóch policjantów po wizycie górników w Warszawie:
- Wiesz stary, wzruszyłem się... Pierwszy raz na manifestacji spotkało mnie coś dobrego z ich ręki...
- Cóż, jedno świeże jajko miało prawo się im zaplątać....