psy
fut
lek
emu
#it
hit
syn

papaj był samotnym żeglarzem...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Głównymi przyczynami...

Głównymi przyczynami stresu są:
1) rodzina
2) brak pieniędzy
3) rodzina bez pieniędzy

Gwiazda, która od długiego...

Gwiazda, która od długiego czasu prowadziła Trzech Króli, zatrzymała się nad stajenką w Betlejem.
Wielce uradował ich ten fakt, gdyż zmęczeni byli już srodze.
Zatrzymali zatem swoje wielbłądy w zagrodzie, wzięli cenne dary i ruszyli w kierunku drzwi.
Zapukali nieśmiało i czekają.
Po chwili w drzwiach ukazał się Józef ze strachem w oczach.
Widząc jednak trzech mędrców, o których mu anioł coś wspomniał wcześniej we śnie, odetchnął i ruchem ręki wskazał kierunek.
- Wejdźcie do środka!
Wchodzili kolejno schylając głowy w niskich drzwiach.
Kacper, Melchior i Baltazar.
Kiedy zbliżali się do żłobu, w którym leżało dziecię, Baltazar niechcący dotknął rozciągniętego drutu i padł jak porażony.
- Ostrożnie!... Zapomniałem wam powiedzieć!
- O czym?
- Byli tutaj pasterze przed wami, wszyscy poszli, a elektryczny został.

- Tato! ...

- Tato!
- Co Jasiu?
- Chyba powinienem iść do okulisty!
- Dlaczego, synu?
- Bo od dawna nie widziałem kieszonkowego!

Misio z Zajączkiem złapali...

Misio z Zajączkiem złapali złotą rybkę. No a rybka do nich że jak ja wypuszczą to ona spełni ich trzy życzenia. No to Misiu:
- Ja bym chciał żeby w lesie były same niedźwiedzice tylko ja jeden niedźwiedź.
Przychodzi kolej na Zajączka:
- A ja chciałbym motorek.
Miś na niego gały wywalił i podjarany ciągnie dalej.
- Chce żeby w całej Polsce były same niedźwiedzice i tylko ja jeden niedźwiedź.
Zajączek poprosił o kask.
A Misiek prosi dalej....
- Rybka, ja bym chciał żeby na calutkim świecie były same niedźwiedzice i ja jeden niedźwiedź.
Misiu napalony, cały happy i leje z Zajączka. Zajączek siadając na motorek rzuca na odchodnym:
- Ja bym chciał żeby Misio był pedał*m!!!

REMONT...

REMONT

Wczoraj stoję sobie grzecznie w kolejce, w osiedlowym spożywczaku, pomiędzy dwoma ogorzałymi panami. I tak, przede mną stoi lekko zawiana chłopina, ogólnie znany i lubiany osiedlowy pijaczek, z koszykiem, z którego wyjmuje rzeczy i głosem jakby po dobrej kilkudniówce odzywa się w ten oto sposób do pani ekspedientki:
- A tu biore czteri czarnuchi (cztery specjale czarne) i da mnie pani jeszcze 2 paczki redów (2 paczki fajek red & white)
I obok "czarnuchów" kładzie malutką żaróweczkę, po czym odwraca się i do swojego kolegi ledwo stojącego za mną mówi:
- Zdziiissssssssiiiiiuuu bo ja mam dzisiaj remont w domu...

NEANDERTALCZYK...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Zawsze trzymamy się z...

Zawsze trzymamy się z żoną za ręce. Jak puszczę, to zaraz robi zakupy.

DEFINICJA "DO***AĆ DO PIECA"...

DEFINICJA "DO***AĆ DO PIECA"

Kiedyś sąsiad opowiadał jak to jego szwagier wrócił którejś zimowej nocy do domu, w godzinach mocno nocnych tzw. lekkim kulemansem. Trochę hałasował i obudził żonę. Ta jednak nie miała jakichś większych pretensji o jego stan tylko porosiła żeby dołożył do pieca, bo zimno. No i jak prosiła tak zrobił. Rano się budzą - w domu przygruntowy przymrozek. Poszedł sprawdzić do piwnicy co jest grane.
I jego oczom ukazał się widok: rozsypany węgiel, łopata na ziemi... i pralka, w której były ze 2 szufle węgla... piec stał metr dalej…

Chłopak spotkał się z...

Chłopak spotkał się z dziewczyną na pierwszej randce w parku.
Siedzą na ławce, rozmowa nie bardzo się klei. W pewnym momencie dziewczyna zaczęła trzeć nos i cicho szeptać.
- Prawa na złość, lewa na miłość.
Chłopak nie słysząc tego pyta.
- Która dziurka cię swędzi?
- Obie!
- Nie pytam o nos!