psy
fut
lek
emu
#it
hit
syn

- Rozbiorę się dla ciebie...

- Rozbiorę się dla ciebie w połowie. Którą część chcesz zobaczyć?
- Przód.

FAX WIDMO...

FAX WIDMO

Koledzy mają polewkę. Oddział banku przesłał coś faksem, ale doszła biała kartka jedynie z ich numerem faksu. Więc koledzy napisali na tej kartce:
"Doszedł fax widmo! Proszę przesłać jeszcze raz!"
Chwilę potem ponownie doszła biała kartka... Odpisali:
"Widmo 2. Proszę odwrotnie włożyć kartkę do faksu!"
A po trzeciej białej:
"Odwrotnie - nie oznacza do góry nogami. Limit prób wyczerpany. Skontaktuj się z obsługą faksu!"

blondynka na egzaminie...

blondynka na egzaminie prawa jazdy wsiada do samochodu,
a egzaminator od razu mówi :

-oblała pani!
blondynka zdziwiona:
-ale jak to?przecież nawet nie uruchomiłam samochodu!?
egzaminator-siedzi pani na tylnim siedzeniu!:)

- Mamo, mamo!...

- Mamo, mamo!
- Co synku?
- W moim łóżku jest potwór!
- Co żeś sobie z dyskoteki przyprowadził, to masz...

Facet ogląda Discovery,...

Facet ogląda Discovery, spiker z ekranu: - Pandy mają ich 16, rekiny 100, a u czlowieka norma to 32 zęby. Facet podrywa się z fotela i wrzeszczy: - k***a, jestem pandą!!!

Popołudniowy szczyt komunikacy...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

- Lidio, choćmy odbyć...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

DEKLARACJA...

DEKLARACJA

Moja jeszcze-wtedy-nie małżonka pracowała swego czasu w pewnej państwowej firmie.
I jak to w takich molochach - kręcili się po firmie różni związkowcy i szukali ludzi, których mogliby "bronić". Przyszedł także do pokoju, w którym pracowała moja lepsza połowa, a wraz z nią dwie koleżanki, w tym jedna zbliżająca się do emerytury pani nazwijmy ją Henia.
Przyszedł ten związkowiec i zaczął roztaczać widoki, jak to w Związku fajnie, co to i komu daje itd. Ponieważ wszystkie obecne osoby zaczęły z nim dyskutować, pan się nieco rozpędził, a w końcu pewnie swego rzekł:
- To może ja przyniosę deklaracje członkowskie?
Na to pani Henia:
- Deklaracje może pan przynieść, ale na członka mnie pan nie wciągnie.
Pan się szybko ulotnił...

Budzi się Cygan po operacji...

Budzi się Cygan po operacji i w krzyk:
- Aaaaa!!! Nie czuję nogi, nie czuję nogi!!!
- Proszę pana - odpowiada pielęgniarka - Proszę się uspokoić. Musieliśmy ją panu umyć do operacji...

- Jaką szynkę najchętniej...

- Jaką szynkę najchętniej jedzą złodzieje?
- Wędzoną!