psy
emu
#it
hit
fut
lek
syn

Rus, Niemiec i cygan...

Rus, Niemiec i cygan spotykają się.
Rus mówi :
- kto wytrzyma w pokoju ze skunksem wygra zakład.
Rusek idzie pierwszy, 2min. wyszedł rus i mówi :
- kurde ten skunks śmierdzi !!!
Niemiec idzie drugi, 2godz. wyszedł niemiec i mówi :
- fuj ale ten skunks śmierdzi !!!
Cygan idzie trzeci, 7dni wyszedł skunks i mówi :
- fuj ale ten cygan śmierdzi !!!

Dwóch nastolatków z niewielkie...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Cichy szept kobiety....

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Uprawiałem seks z moją...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Siedzi facet na kanapie,...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

PONADNARODOWY PRZEBÓJ...

PONADNARODOWY PRZEBÓJ

Opowiadała znajoma, będąca z Niemcami na obozie językowym.
Turnus już się kończył i zorganizowano ostatnie, pożegnalne ognisko. W trakcie obozu wszyscy bardzo się polubili i łzy ocierali na myśl o rozstaniu. Nastroje te sprowokowały Niemców do nostalgicznych wspominek i zaczęli błagać Polaków o taką piękną piosenkę, którą śpiewali przy gitarze.
- Zaśpiewajcie piosenkę, taką piękną "miau miau" - poprosili Niemcy (oczywiście po niemiecku).
- Jaką "miau miau"? nie znamy takiej - zdziwili się Polacy.
- Znacie, znacie, śpiewaliście już, tam było tak "miau miau" - błagają Niemcy.
- No to zanućcie melodię.
- Lalalala...
- Aha! - ucieszyli się Polacy i zaśpiewali:
"Gdybym miau gitarę, to bym na niej grał..."

JAKBY MU SIĘ POGORSZYŁO......

JAKBY MU SIĘ POGORSZYŁO...

Mam świetnych sąsiadów - my jedziemy na wakacje, oni zajmują się naszym mieszkaniem i odwrotnie. Wczoraj odwiedziłem ich - bo wyjeżdżają - no i sąsiadka opowiada co i gdzie jest schowane, jakie kwiatki, czym podlać i takie inne pierdy...
Na koniec niespodzianka - sąsiadka pokazuje mi jakiegoś gryzonia w klatce. Świnka morska, ale taka po ostrej diecie. Sąsiadka mówi z płaczem:
- Nasz Tuptuś jest bardzo chory, musi zostać i trzeba go karmić smoczkiem, zmieniać delikatnie trocinki itd.
Sąsiadka zaczyna ryczeć:
- Tuptuś jest taki chory, trzeba do niego przyjść rano i wieczorem, nakarmić, pogłaskać... Adam, pokaże ci gdzie są lekarstwa, gdzie jest telefon do weterynarza... Wiesz jakby mu się pogorszyło...
Na to sąsiad:
- A ja ci pokaże, gdzie można kupić takiego samego... Wiesz jakby mu się bardzo pogorszyło...

PS. Dzisiaj spotkałem sąsiada - powiedział, że żona jeszcze się do niego nie odezwała...

- Cześć, jestem Magda....

- Cześć, jestem Magda.
- Igor.
- Czym się zajmujesz Igorze?
- Rysuję.
- Supcio! A mnie możesz narysować?
- W sumie tak, choć to specyficzne rysunki...
- To znaczy?
- Trupy na asfalcie kredą obrysowuję.

W wyborach miss, stwierdzenie...

W wyborach miss, stwierdzenie "Dać za wygraną" nabiera zupełnie innego znaczenia.

Na macie pani pyta si...

Na macie pani pyta si e Jasia: Jasiu, jaką połową ziemi zajmują lądy? -Większą połowę. - Jasiu ile razy mam Ci powtarzać że połowy zawsze są równe? Ale kiedy ja to mówiłam więkasz połowa klasy mnie nie sluchała!

KAWAŁ O KOLEGACH
Przychodzi Jasio z podwórka i mama się go pyta:: -nie bawisz się już z Zenkiem?
-Mamo a ty chciałabyś sie bawić z kimś kto Cię wyzywa?
-No nie! -odpowiada mama
-No widzisz, Zenek też nie chce!