psy
#it
hit
fut
lek
emu
syn

- W sumie moja pierwsza...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

-Tato, to prawda, że...

-Tato, to prawda, że dziadek kiedyś jak chciał zgasić żarówkę, to na nią dmuchał?
-Tak
-Ale Ty masz głupiego ojca.
-Chyba Ty gówniarzu

Przychodzi karlica do...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Sądząc po okładkach niezliczon...

Sądząc po okładkach niezliczonych ilości magazynów dla kobiet, najpopularniejszymi dwoma tematami są:
1. Dlaczego mężczyźni to obrzydliwe świnie?
oraz
2. Jak przyciągnąć mężczyzn?

Siedzi Czukcza z geologiem...

Siedzi Czukcza z geologiem nad brzegiem oceanu
-Powiedz mi, czy kobiety bywają całe czarne? - pyta Czukcza
-Bywają
-A cale białe?
-Też
-A czarno-białe?
-Nie ma takich
-To znaczy, że znowu to był pingwin...

RUSKIE ŚRODKI PRZECIW...

RUSKIE ŚRODKI PRZECIW MOSKITOM

Znajomi sobie ostatnio grilla robili. Miejsce nad jeziorem i wyjątkowo duża ilość komarów. Jeden z nich przytargał jakiś ruski specyfik na owady latające. Towarzystwo spryskało się dosyć mocno owym wynalazkiem.
W ciągu kolejnych kilku minut przeżyli istne apogeum, najazd, nawałnicę komarów. Zlatywały się chyba z całego województwa. Niemalże rozgoniły towarzystwo...
Wszyscy byli z lekka zszokowani tym, co się działo.
W końcu ktoś bardziej kumaty wziął ten ruski specyfik i wznosząc się na wyżyny translatingu wydukał:
- Ss...ss..pryss...kaać jaakąąąś...szmmmatęęee... i pooowiesić... z dalaaaa od luuuudzi...

Grubo po północy wraca...

Grubo po północy wraca pijany mąż do domu i wpycha się do łóżka żony w ubraniu.
Żona: Co ty robisz!!! Nie dość, że jesteś pijany to jeszcze śmierdzisz gównem!
Mąż: Kochanie, wracam z knajpy na skróty przez cmentarz i co byś ty zrobiła gdyby w środku nocy na cmentarzu ktoś położył ci z tyłu rękę na ramieniu?
Żona: Na pewno umarłabym ze strachu!
Mąż: No widzisz!!! ... A ja się tylko osrałem!

POLSKA BIAŁO - CZERWONI!...

POLSKA BIAŁO - CZERWONI!

Mąż mój miewa "gadane sny" i bywa, że nie tylko mówi sam do siebie ale i ze mną rozmawia. Przyzwyczaiłam się do tego i myślałam, że nic mnie już nie zaskoczy w tym temacie, a jednak...
Nocy pewnej kochanie moje nagle podniosło się, przerzuciło swoją poduszkę w nogi łóżka, wykonało obrót o 180 stopni, zdarło ze mnie kołdrę i układa się na nowo do snu. Pytam więc:
- P. co ty wyprawiasz?
- Przecież już po gwizdku, muszę zmienić połowy!
OK - nie komentowałam tego, ale najwyraźniej piłkarski sen trwał nadal. P. uniósł się bowiem i zaczął rozglądać - dookoła. Potem szukał czegoś pod kołdrą, a potem pod poduszką.
- Co się dzieje - zagadnęłam - czego szukasz?
- No reszty drużyny!
- Jakiej drużyny?
- (z lekkim zniecierpliwieniem) No przecież, że Polaków!
Po tym stwierdziłam, że nie potrzebujemy nawet TV - skoro moje kochanie może samo sobie wyśnić mecze.

Fąfara jak zwykle spóźnia...

Fąfara jak zwykle spóźnia się kilka minut na koncert w
filharmonii. Siada na swoim miejscu i pyta siedzącego obok
melomana:
- Co teraz grają?
- IX Symfonię Beethovena.
- O Boże, nie wiedziałem, że aż tyle się spóźniłem.

- Tato, a kiedyś mężczyźni...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.