psy
lek
emu
#it
hit
syn
fut

Stoi sobie mrówka w trawie,...

Stoi sobie mrówka w trawie, podchodzi do niej byk i mówi:
- Mrówko, kocham Cię, zostań moją żoną!
- No co ty byku, ty taki wielki, ja taka mała, nie uda się nam....
- Ale daj mi szansę proszę!
Skoro byk tak ładnie prosił to mrówka postanowiła dać mu szanse.
- Tylko mrówko zanim będziemy razem musisz się odwrócić i policzyć do dziesięciu.
No to mrówka się odwraca i liczy 1,2,3..10
Skończyła, odwraca się, a byk się zmniejszył do jej rozmiarów.
- Jak to zrobiłeś - zapytała.
- No bo widzisz mrówko, ja nie jestem takim zwykłym bykiem...
Ja jestem Skurczybykiem

- Słyszałeś, kto zajął...

- Słyszałeś, kto zajął dwa pierwsze miejsca w międzynarodowym konkursie?
- Jakim?
- Na najbardziej tłustego i na najbardziej uprzejmego faceta!
- No, najbardziej tłusty to chyba wiem kto, ale najbardziej uprzejmy? Pojęcia nie mam!
- No ten sam! Wstał i ustąpił miejsca w autobusie od razu trzem kobietom...

Przychodzi babka do seks-shopu...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Jeżeli w ramionach żony...

Jeżeli w ramionach żony myślisz o innej kobiecie, to jesteś dziwkarz.
Jeżeli w ramionach obcej kobiety myślisz o swojej żonie, to jesteś wzorowym mężem.

zazdrosny mąż wpada do...

zazdrosny mąż wpada do domu i od razu szuka kochanka żony.
Zauważył męskie przyrodzenie wystające za firanki,
chwycił ,ścisnął i pyta -jest tu ktoś?
nikt mu nie odp. więc użył jeszcze większej siły,
trochę zdziwiony brakiem odpowiedzi jeszcze bardziej ścisnął wykręcając 'klejnoty'
a tu nic,cisza.
Bardzo zdziwiony maksymalnie wykręcił 'klejnoty',
nagle słyszy piskliwy głos:
-człowieku zlituj się,jestem niemową Smile

Jasio pyta się ojca:...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Był sobie paranoiczny...

Był sobie paranoiczny elektryk. Np. bał się w czasie igraszek złapać żonę za oba cycki naraz...

Żona do męża:...

Żona do męża:
- Mam dla ciebie prezent. Kupiłam ci piękny materiał na krawat.
- Ale po co aż tyle?
- Z tego co zostanie uszyje sobie modna sukienkę.

Pani pyta się dzieci...

Pani pyta się dzieci na lekcji jakie znają części ciała człowieka:
- Ręce.
- A do czego one potrzebne? - pyta nauczycielka
- A bo można nimi zrobić jakąkolwiek pracę.
- Co jeszcze?
- Nogi, żeby na nich chodzić.
Ale rękę podnosi też Jasio. Pani wie, że może coś głupiego palnąć, ale ryzykuje.
- Skóra - mówi Jasio.
- Bardzo dobrze Jasiu, a do czego ona służy?
- No jakby nie było skóry to by mężczyźni nie mieli w czym jajec nosić.

MIŁOŚĆ...

MIŁOŚĆ

Ostatnio z kobietą byliśmy na ślubie i weselu mojego bardzo dobrego kumpla. Ogólnie było fajnie, ale największym punktem programu, było kazanie, które wygłosił nasz kumpel, który chyba miesiąc wcześniej dostał święcenia finalne.
Oto najlepszy fragment kazania, który najbardziej wrył się w moją pamięć:
- Miłość małżeńska jest jak butelka wina, na przykład jak ta butelka czerwonego wytrawnego wina (i w tym momencie kumpel stawia na ambonie flaszkę wina).
Z miłością jest jak z winem - też potrzebuje opakowania, też z wiekiem dojrzewa i też należy dbać o to, aby się nie wylało.
Na dodatek jest tak, że jeśli wino nie dotyka korka od butelki to wtedy on jełczeje, staje się wiotki i mały, zupełnie jak w miłości...