#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

PYTANIE NA CZASIE...

PYTANIE NA CZASIE

Wróciłem właśnie z zakupów na których przeżyłem historię dziwną, aczkolwiek prawdziwą.
Naprzeciwko mnie, w moją stronę szedł sobie tak na oko 5-7 letni chłopiec, niosący w ręku COŚ. Ów coś było długim kawałkiem plastikowej rury, fi 8, zakończonej z jednej strony czymś na kształt szczypiec, a z drugiej uchwytem pistoletowym, którego uruchomienie powodowało zaciskanie wcześniej wspomnianych kleszczy.
Idzie więc sobie ten osobnik w moją stronę i chwile przed minięciem mnie, spogląda mi głęboko w oczy i zadaje pytanie:
- Ma Pan jajka?
Postanowiłem czym prędzej uciekać, żeby nie skończyć jak ten nieszczęsny niedźwiadek na palmie...

Jest rok 1943...

Jest rok 1943
Idzie sobie Karol Wojtyła przez Kraków
Nagle zatrzymuje go SS-Man
I krzyczy
-Ręce do góry dawaj dokumenty
-Nie mam
-To Cię zastrzelę
-Ale zaraz mogę ja przynieść
-Nie obchodzi mnie to, nie masz teraz, to już po tobie
SS-Man wyciąga pistolet mierzy ku Wojtyle.
Nagle niebo się rozstępuje i słychać głos Boga
-Zostaw go durniu on kiedyś będzie papieżem
na co SS-Man
-Dobra ale pod jednym warunkiem że ja będę papieżem po nim

Żona schyla się do lodówki...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Dlaczego rodzice są tacy...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Tato, a kto leczy ludzi?...

Tato, a kto leczy ludzi?
- Lekarz, synku.
- Tato, tato, a kto leczy zwierzęta?
- Weterynarz, synku.
- Tatusiu, a kto leczy Windowsy?
- Formatceuta, synku.
- A czemu?
- Temu, synku, że najlepszy środek na wyleczenie Windowsa, to FORMAT C.

Wchodzi koń do pubu i...

Wchodzi koń do pubu i wszyscy się na niego patrzą.
Podchodzi do lady i mówi:
- Poproszę piwo
Barman nalewa piwo, koń wypija piwo i się pyta:
- Ile płacę
- 12 zł
Koń wyjmuje pieniądze i podąża do wyjścia a barman mówi:
- Proszę zaczekać to niecodzienna sprawa, że koń przychodzi do baru
- pan się dziwi? 12 zł piwo!

- Szefie, muszę dostać...

- Szefie, muszę dostać podwyżkę, ja z tej pensji nie mogę wyżyć!
- Niech się Kowalski lepiej zastanowi, jak wyżyje bez tej pensji...

Leżą dwa węże na trawie...

Leżą dwa węże na trawie i jedzą myszy. Nagle jeden żałośnie syczy i pyta drugiego:
-Słuchaj stary, czy my jesteśmy jadowite?
-A czemu pytasz?
-Bo właśnie ugryzłem się w język...

Moja żona odkurzała wczoraj...

Moja żona odkurzała wczoraj dywan, kiedy nagle odwróciła się do mnie i powiedziała "Nie ssie jak trzeba, chyba musimy się go pozbyć i kupić nowy"
Nie kuś mnie kobieto, chyba właśnie tak zrobię.

Sytuacja: małżeństwo...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.