psy
fut
emu
#it
hit
lek
syn

Dwóch myśliwych z Texasu...

Dwóch myśliwych z Texasu polowało na łosie nad jeziorem na Alasce. Obaj upolowali piękne sztuki. Wrócili do samolotu, którym przylecieli, a pilot mówi, że nie ma mowy, żeby wystartowali z oboma upolowanymi łosiami - jeden musi zostać.
- Bzdury! - krzyczy jeden z myśliwych. - Kiedy byliśmy tu w zeszłym roku, pilot zabrał nas stąd a wcale nie miał większego samolotu niż twój. Tamten miał jaja i nie bał się polecieć!
Pilot się zdenerwował i mówi:
- Jeżeli on to zrobił, to ja też potrafię. Nie latam gorzej niż inni.
Załadowali się, silnik na pełną moc i startują. Niestety zanim wznieśli się nad drzewa na końcu jeziora, zahaczyli o ich wierzchołki, samolot spadł i rozbił się. Żywi, ale trochę połamani wyczołgują się z krzaków, a pilot potrząsa głową i pyta:
- Gdzie jesteśmy?
Jeden z myśliwych podnosi się z ziemi i mówi:
- Powiedziałbym... że przynajmniej sto metrów dalej niż w zeszłym roku.

INSTRUKCJA OBSŁUGI...

INSTRUKCJA OBSŁUGI

Żona pokazuje mi żelazko i mówi, że się już zagrzało.
- Tutaj jest światełko jak się grzeje, widzisz je?
- Nie.
- No bo teraz nie świeci...

Ech, ten mój dzieciak......

Ech, ten mój dzieciak... Ma już prawie trzy lata, a tylko żre, sra i drze mordę!
- Chłopak czy dziewczyna?
- Chłopak.
- No to wszystko w porządku, tak już będzie na zawsze.

Kacze Łapki, wioseczka...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Po stworzeniu Ewy Bóg...

Po stworzeniu Ewy Bóg pyta się Adama:
- Ja Ci się podoba?
- Generalnie to żadna rewelacja, ale są cycki jest okejka.

- Wczoraj chciałem zobaczyć...

- Wczoraj chciałem zobaczyć pod mikroskopem jak się rozmnaża ameba.
- No i jak?
- Spóźniłem się. Siedziała już ubrana i paliła papierosa.

Małgosia była grzeczna,...

Małgosia była grzeczna, dlatego dostała od mamy dwa złote. Zapomniała jednak podziękować.
- Nie masz mi nic do powiedzenia? - podpuszcza ją mama.
Dziewczyna milczy.
- A co ja zawsze mówię tacie, kiedy daje mi pieniądze?
- "Tylko tyle"?

- Wyobraź sobie wracam...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

- Doktorze! Proszę, oto...

- Doktorze! Proszę, oto wyniki sekcji pana Pawliczka.
- Przecież on jeszcze nie umarł!
- Oj, pozwolę sobie się z panem nie zgodzić...

Podobno autentyczna historia....

Podobno autentyczna historia. Nie wiem czemu mam wrażenie, że dzieci na całym świecie są podobne... Mam nadzieję, że moja córka zachowała by się inaczej...

Podczas wojny w Zatoce Perskiej zostałem wysłany do Arabii Saudyjskiej. Żegnając się z rodziną miałem łzy w oczach gdy mój trzyletni syn uczepiony mojej nogi łkał wołając:
- Nie jedź tatusiu, nie jedź, proszę...
Moja żona widząc, że mały powoli wpada w histerię, chciał za wszelką cenę go uspokoić i powiedziała:
- Puść tatusia, to zabiorę cię na pizzę...
Synek momentalnie puścił moją nogę, zrobił kilka kroków i całkiem spokojnie powiedział:
- Pa, tatusiu, musisz już jechać...