#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

- Czemu boisz się zajść...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Kłóci się małżeństwo:...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

RYTMIKA?...

RYTMIKA?

- Pamiętacie rytmikę w przedszkolu ?
- O ja pierdziu ! Jak ja tego nie lubiłem. Kretynizm. Łażenie w kółko i walenie w tamburyn... Je**niutkie rajstopki na dupie...
- Ola!
- NOO?
- A Ty rytmikę pamiętasz?!
- No pewnie... Łaziłam jak głupia z tym trójkątem!
- TAK NA WIERZCHU?

- Alina, zbudowałem dom,...

- Alina, zbudowałem dom, posadziłem drzewo...
- Dobra, przyjdź wieczorem.

Choinka w przedszkolu....

Choinka w przedszkolu. A że w tym czasie ich tak dużo, to i zabrakło kostiumów Świętego Mikołaja. Facio, kreujący rolę ŚM przebrał się za Śmierć.
Wpada spóźniony do przedszkolnej sali. Podchodzi do pierwszego chłopca:
- Mikołaju, ja byłem grzeczny! Słuchałem się rodziców i pani w przedszkolu, dobrze jadłem... Nie zabieraj mnie! - krzyczy przerażony chłopczyk.
- Młody, nie gadaj głupot - mówi Śmierć-Mikołaj. - Wskakuj na krzesełko i mów wierszyk!
Malec wspina się na krzesełko:
- "Ojcze nasz, któryś jest w niebie. Święć się imię Twoje..."

Obudziłem się dziś rano...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

W fabryce wśród pracowników...

W fabryce wśród pracowników i kierownictwa rozmowa schodzi na wypełnienie planu.
Kierownik zmienia nagle tok myślenia i kieruje do "fizycznych" takie oto pytanie:
- Powiedzcie mi, co będzie, gdy będziemy wszyscy pracować na 125 procent?
Z gromadki rozlega się tubalny głos:
- Gówno i ćwierć!

Dwóch facetów stoi w...

Dwóch facetów stoi w pasiatych kurtkach, w pasiastych spodniach i pasiastych czapeczkach na głowach. Ręce skute kajdankami. Jeden mówi do drugiego:
- Jak wstępowałem to obiecałeś tylko krawat w paski.

Nie jest wielką sztuką...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Przychodzi blondynka...

Przychodzi blondynka do weterynarza, niosąc złotą rybkę w akwarium.
- Moja rybka ma epilepsję - mówi. Na to weterynarz:
- Jak dla mnie wygląda całkiem zdrowo.
- To niech pan poczeka aż ją z wody wyciągnę.