#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Kobieta mówi: "Mój mąż...

Kobieta mówi: "Mój mąż jest w delegacji". Mężczyzna myśli: "Można ją przelecieć".
Mężczyzna mówi: "Moja żona jest w delegacji". Kobieta myśli: "Oho, żonaty!".

Rozmowa dwóch kumpli:...

Rozmowa dwóch kumpli:
- Słyszałeś, że Stefana wczoraj dresiarze 2 razy pobili?
- Nie, a dlaczego?
- Pierwszy raz dostał bo nie chciał oddać komórki. Ale w końcu oddał.
- A drugi raz?
- To był Sagem.

- Zdradził cię mąż/chłopak/koc...

- Zdradził cię mąż/chłopak/kochanek. Jak reagujesz?
- Co?! Wszyscy trzej jednocześnie?!

- Staszku, czy twoja...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Jeden kelner pyta drugiego:...

Jeden kelner pyta drugiego:
- Dlaczego nie wyrzucasz tego pijaka spod okna?
- Bo ile razy go budzę, tyle razy on płaci rachunek.

Ojciec ogląda mecz ME,...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Znalazłem na strychu...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Jak to zwykle bywa, w...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Jdzie Jasiu z babcią...

Jdzie Jasiu z babcią do kościoła . Nagle Jasiu zobaczył 2 złote więc je podniósł.
Babcia zauważyła co robi Jaś i powiedziała do jasia :
-Jasiu z ziemi się nie podnośi.
Jak Jasiu wracał z babcią do domu babcia nagle się wywróćiła
-Jasiu podnieś mnie-powiedziała babcia
Jasiu na to:
-Babciu z ziemi się nie podnosi

W SAM RAZ NA TURNIEJ...

W SAM RAZ NA TURNIEJ CZTERECH SKOCZNI...
Mój kolega ma dość dziwnego szefa. Zawsze jest przy nim dużo śmiechu tylko nikt do końca nie jest pewien czy akurat był poważny czy robił sobie jaja...

Otóż wpadłem kiedyś do niego na budowę, gdzie firma w której pracuje robiła jakieś kable czy coś. Stoję i rozmawiam z kumplem i kilkoma jego współpracownikami kiedy nagle jeden gość skoczył z dość wysokiego rusztowania. Wszyscy pełni podziwu już chcemy go pochwalić, kiedy nagle podchodzi ich kierownik, który akurat wszystko widział i zaczyna dość niecenzuralnie ochrzaniać naszego bohatera: A ty taki owaki! Czy ciebie popier####lo i tak dalej i tak dalej. Wszystkim nam zrobiło się dość głupio. Dotarło do nas, ze rzeczywiście mogło mu się cos stać i w ogóle taki nieodpowiedzialny, jakby nie patrzeć w robocie jest... A szef dalej swoje: A że głupi i ze jeszcze raz takie coś to go na zbity pysk wyrzuci.
Po czym zakończył słowami:
- Co ty sobie ku##wa wyobrażasz??? Bez telemarku!?!?!?!
I odszedł.