#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

LOST PROPERTY...

LOST PROPERTY

Niedawno znajomy, który powrócił z kraju Albionu, gdzie ostro trenował język i zarabiał ciężko pieniądze, opowiadał mi, jak to pracował na lotnisku w dziale "lost property" - taki odpowiednik polskiego biura rzeczy znalezionych. Wiadomo, ludzie gubią różne rzeczy, komórki, laptopy, walizki - to standard. Ale zdarzają się ci nieprzeciętni. I tak powstał w ich "lost property" ranking tych najwybitniejszych.
III miejsce
Zajmuje Brytyjczyk, który wyplacił z bankomatu 200 funtów, zabrał kartę, ale zapomniał zabrać gotówki.
II miejsce
To znaleziony przez stewardessę 5-litrowy baniak ze święconą wodą.
I miejsce
To człowiek, który zgubił na lotnisku... własny wózek inwalidzki. Notabene, nie odebrał go do dzisiaj...

jak bladynka liczy otrzymane...

jak bladynka liczy otrzymane smsy.
raz, dwa,trzy cztery doszło

Kot i kotka na murku:...

Kot i kotka na murku:
- Kochana, słyszałem, że gospodarz zabiera mnie do kastracji. Będziesz mnie kochać mimo tego?
- Tak, kochany. Cały rok, oprócz marca.

Zapałki - 1zł...

Zapałki - 1zł
Benzyna - 100 zł
Widok palącej się szkoły - Bezcenny

Dziewięć rzeczy, których...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Nauczycielka historii...

Nauczycielka historii pyta uczniów:
- Kto to jest władca absolutny?
Zgłasza się Jaś:
- To król, który nie ma żony.

SŁUSZNA PROPOZYCJA...

SŁUSZNA PROPOZYCJA
Koleżanka z pracy jest na etapie poważnych zmian w życiu. Wyprowadza się z dzieckiem z domu do małego mieszkanka, więc planują sobie z córcią przyszłość. Młoda przyszła do niej do pracy i tak odliczając minuty do fajrantu dyskutują:
- Mamo, ale jak się wyprowadzimy to kupisz mi do pokoju ten fajny fotel?
- Zobaczymy, jak będę miała pieniądze to ci kupię.
- I mamo, musisz zrobić prawo jazdy...
- Ale dziecko, nie mamy samochodu, po co mi?
- Ale pani Aneta ma, niech się wreszcie kobieta na jakiejś imprezie napije...

Stoi Cygan przy wejściu...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Murzyn i biały stoją...

Murzyn i biały stoją na brzegu rzeki. Biały przechwala się:
- Wiesz, ja to mam takiego czułego, że mógłbym nim zmierzyć temperaturę wody.
- To zmierz - podpuszcza go Murzyn.
Biały wyciąga, wkłada do wody, trzyma w niej dwie minuty, po czym mówi z triumfem w głosie:
- Temperatura wody wynosi 25 stopni!
Murzyn na to ściągnął spodnie, włożył swojego do wody i po chwili mówi:
- Rzeczywiście, temperatura wody wynosi 25 stopni, a głębokość 1.6 metra...

W biurze koleżanka do...

W biurze koleżanka do drugiej, nerwowo się zachowującej:
- Co jest Marysiu?
- Szukam swojego dziurkacza, jeszcze wczoraj tu był...
Koleżanka wychodzi z pokoju i drze się:
- Hej, który z kolegów spał ostatnio z Marysią!!!