Siostra ma synka, synek ma na imię Józinek. Lat 2 z groszami. Józinek dużo wie, dużo rozumie i często daje to do zrozumienia ludziom dookoła. Ale do rzeczy:
[J]ózinek - A Czemu ty masz coś na języku?
[I]rrelevant - Wiesz, to kolczyk.
[J] - A czemu?
[I] - Mojej dziewczynie się podoba (nie wchodząc w szczegóły).
[Mama Józinka] - Ale Józinek chyba jeszcze nie do końca rozumie, co to znaczy moja dziewczyna.
[J] (zamyślonym tonem) - No właśnie, chyba jeszcze nie do końca rozumiem...
Wyszła książka kucharska Agaty Christie. Ma 700 stron i tylko jeden przepis, do ostatka trzymający w napięciu. Aż do ostatniej strony nie wiadomo, w którym momencie odcedzić pierożki!
Dopingowy:
Na międzynarodowych mistrzostwach świata w szybkim tatuowaniu jeden z zawodników został zdyskwalifikowany za nielegalny doping.
W kwestionariuszu osobowym ukrył fakt, że ma chorobę Parkinsona.
Rzecz dzieje się w sklepie nocnym, stoję za zażywnym panem i słyszę dialog treści następującej:
[P]an - Bry wieczór, czy są Actimelki?
[S]sprzedawca - Słucham?
[P] - No, Actmielki, jogurciki takie...
[S] - Aaa, nie, nie ma.
[P] <wzdychając> - To ćwiartkę Luksusowej poproszę...