Dziewczyna do chłopaka - My się chyba kiedyś widzieliśmy? - Tak się właśnie zastanawiałem, skąd znam te cyce...
- Cześć, Iwan, możesz mi pogratulować. - Gratuluję. A co, w ciąży jesteś? - A! Mam cię! To ty!
Pij! Pij, mówię ci, pij... - Nie będę. Już więcej nie mogę! - Mówię ci, pij. - Tatusiu, po co to wszystko? - Córeczko, do akademika cię przyzwyczajam.
Wyczerpany Zenek legł na sianie i zapytał: - I jak? Było ci dobrze, Mariola? - MUUUUUU!
Sopot. Do wysokiego urzędnika miejskiego zwraca się deweloper: - Mam mercedesa, S-klasa. Chciałbym go panu podarować. - No co pan?! Nie możemy przyjmować tak drogich prezentów! - Mogę go więc panu sprzedać za 500 złotych. - OK. To poproszę dwa.