- Co pani te piłeczki tak podskakują? - pyta trener tenisa swoją młodą uczennicę podczas treningu.
Ta odpowiada, lekko się czerwieniąc:
- A bo, panie trenerze, w biustonoszu strasznie się pocę...
Pracodawca wysłał blondynkę do lekarza na badanie wstępne.
Lekarz ją bada i mówi:
- Jest pani w ciąży!
- Ale przecież mi powiedzieli, że mam okres próbny!
Podczas zajęć w przedszkolu Pani przedszkolanka poprosiła dzieci by zaśpiewały jakąś piosenkę ale taką, której się nauczyły w domu a nie w przedszkolu.
Wynik: prawie 100% śpiewało "... będę brał Cię w aucie..."
Postanowiliśmy dziś z żoną obejrzeć nasze domowej roboty porno. Podszedłem do magnetowidu i wcisnąłem play, ale niestety zdążyło się skończyć, zanim usiadłem na kanapie.
Wydarzyło się podczas kursu na prawo jazdy gdy "na tapecie" byłą pierwsza pomoc.
Prowadzący przyniósł manekina i demonstrował różne rzeczy. W końcu chciał pokazać
jak przewrócić "ofiarę" z brzucha na plecy we dwie osoby:
Prowadzący:
- Gdy ktoś nam może pomóc to jedna osoba klęka przy głowie poszkodowanego i łapie go, natomiast druga osoba łapie w pasie. Teraz drodzy państwo, o czym trzeba pamiętać przewracając takiego człowieka?
Zgłasza się nieśmiało kursantka, nomen omen blondynka:
- No... yyy... żeby kręcić w jedną stronę?
Prawdziwe zmęczenie jest wtedy, gdy wracasz do domu, a na twoim łóżku leży piękna, naga kobieta. Podchodzisz do niej, też się rozbierasz, zrzucasz ją z łóżka i kładziesz się spać.
Leżymy sobie (obok dalej wiercą te fundamenty - panom chyba od dniówki płacą, a nie od efektów bo efektów nie widać)patrzę się na mojego MCR z uwielbieniem (tak sądzę... że tak patrzę)
I słyszę:
- Co tak patrzysz.... a wiem... jesteś głodna...
Nuka też tak patrzy na mnie, jak czegoś chce.