#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Wiesza się facet. Nagle...

Wiesza się facet. Nagle pojawia się anioł:
- Gościu, po co się targasz na życie? Nie lepiej piwka się napić?
- No, lepiej.
- A na rybki wyskoczyć?
- Fajnie.
- A laseczkę jakąś wyrwać i ją dymnąć?
- W porzo. Ale jaki jest sens życia? JAKI?
- Hmmm... Tobie sens życia potrzebny? A to się wieszaj.

GŁODNEMU CHLEB NA MYŚLI...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

COŚ DO POPICIA...

COŚ DO POPICIA

Niedawno było Bolesława, zatem dziadek Bolek (tak, ten od wisienki) zaprosił rodzinkę na imprezę w plenerze. Gryll się świeci, wszyscy siedzą, czekają na żarełko, jakieś tam małe falstarty pod toasty się rozpijają... W pewnym momencie dziadek Bolek wstaje na powitanie syna swego - Wiesława - lokalnego harddrinkera, którego wysłał po zakupy alkoholiczne i spożywcze. Siedzę i patrzę, że Wiesław się ugina pod brzemieniem siat, więc spieszę na pomoc. We trzech wnosimy wszystko do sieni. Dziadek Bolek opróżnia reklamówki i daje w te słowa:
- Wiesz Wiesiek, ty to jednak kuwa głupi jesteś aż cię szkoda...
- Czego znowu? Co się stało?
- Prosiłem, byś wódkę kupił i coś do popicia...
- No mówiłeś, żeby to, co się tam zwykle kupuje...
- Ale nie dla nas, tylko dla gości TUMANIE!
- TO TRZEBA BYŁO MÓWIĆ DOKŁADNIE!
Zawartość reklamówki: 2 litry wódy i 6 puszek dębowego...

- Panie Heńku, czemu...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Z miłością jest jak z...

Z miłością jest jak z przebojem...
Najpierw słuchasz go i nie możesz się doczekać, kiedy znów puszczą go w radio.
Potem słyszysz go z każdego głośnika, puszcza go każda stacja i ciągle ci się podoba.
Potem już pomału nie dajesz rady go słuchać - nudzi ci się, a wszystkie stacje nadal go grają.
Kiedy przebój przestaje lecieć na okrągło, a pojawia się w eterze od czasu do czasu, ty wzdrygasz się na samo wspomnienie, jak mogłeś tego słuchać.
A po dziesięciu latach wspominasz, że w sumie fajne czasy były...

Drogówka zatrzymuje czerwone...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Jadłem kolację z szefem...

Jadłem kolację z szefem oraz jego żoną. Spytała mnie ona, ta szefa żona:
- Ile ziemniaków zjesz?
- Jednego poproszę, proszę pani - odrzekłem.
- Nie musisz być tak grzeczny - powiedziała pani, myśląc, że się wstydzę...
Więc rzekłem:
- Ok, jednego, głupia dziwko.

Robert Kubica w trakcie...

Robert Kubica w trakcie seksu trzykrotnie zmienia gumę.

Rude dziecko mówi do mamy: ...

Rude dziecko mówi do mamy:
- Kocham cię!
A mama na to:
- Zostańmy przyjaciółmi...

DŁUGODYSTANSOWIEC?...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.