W trakcie seksu dziewczyna powiedziała mi:
- Wiesz jaka jest moja największa fantazja seksualna? Gwałt.
- Moja też!
- Spróbujemy?
Później nastała chwila ciszy, gdy oboje się wypięliśmy.
Mąż, zapalony myśliwy wyrusza o 3.00 w nocy na polowanie opuszczając ciepłe łóżko.
Wychodzi na dwór, a tu deszcz i zimno. Postał chwilę i rezygnuje z polowania. Wraca po cichu do domu, rozbiera się i wciska z powrotem pod kołdrę tuląc się do żony.
- Już jesteś kochanie? - mruczy żona.
- Tak, bo paskudna pogoda- odpowiada mąż.
- A ten mój idiota pojechał na polowanie.
Nowak do sąsiada:
- Wszyscy wokół cię podziwiają twój romantyzm. Po 15 latach małżeństwa ciągle trzymasz żonę za rękę.
- Wiesz, niech myślą, co chcą. Prawda jest taka: jeżeli trzymam ją za rękę, to ona mi nią nie przywali.
- Nigdy czegoś takiego nie widziałam! - powiedziała pielęgniarka i zawołała lekarza.
- To niebywałe, pierwszy taki przypadek! - powiedział lekarz, dzwoniąc po specjalistę.
- Mój Boże, faktycznie, niesamowite - stwierdził specjalista.
- Czy to coś poważnego? - spytał w końcu pacjent.
- Chyba nie. Jesteś po prostu pierwszym rudym pacjentem w klinice chorób wenerycznych.