psy
fut
lek
emu
#it
hit
syn

PASAŻERKA...

PASAŻERKA

Mi się przypomniało jak kiedyś na 18 jechaliśmy autobusem podmiejskim. Kupiliśmy delikwentowi dmuchaną lalkę. Oczywiście odpakowaliśmy, nadmuchaliśmy, ubraliśmy nawet bilet jej kupiliśmy, kierowca słysząc "bilet dla Pani" zrobił wielkie oczy, ale sprzedał. Jedziemy, jedziemy, ale przez całą drogę na naszą "koleżankę" patrzy się jeden facet. Patrzy, patrzy i się pyta:
- Panowie, a czemu ona taka zdziwiona?
- Bo pierwszy raz jedzie autobusem.

Kilku geriatryków przechwala...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

POCZUCIE WYŻSZOŚCI...

POCZUCIE WYŻSZOŚCI

Wchodzi mi do pracy panienka:
żurowy sweterek, mini z milionem cekinków, szpilki żurowe, na których ledwie stoi, włos spalony trwałą i rozjaśnianiem, a strzaskana na solarium bardziej niż Andrew.
- Proszę mi skserować dokumenty...
Wyciągam rękę, podaje mi dyplom licencjata. Biorę i kładę na ksero.
Panienka z miną pożeracza rozumów:
- Proszę uważać, to jest dyplom!
- Dobrze proszę pani, będę uważać jak na swoje świadectwo z OHP-u... (normalnie nie mogłam się powstrzymać)
Zrobiłam panience okładkę i środek na jednej stronie A4 jedno pod drugim. Panienka poważnie i z wyższością wysyczała:
- Miało być dwustronnie...
Uśmiechnęłam się pod nosem i mówię:
- Ależ najmocniej przepraszam panią, już poprawiam...
No i poprawiam, bo przecież klient ma zawsze rację. Panienka odbiera kopię, wręcza mi pieniądze i rzecze:
- Gdyby się pani postarała, też mogłaby pani taki mieć...

- Mogę myśleć o dziesięciu...

- Mogę myśleć o dziesięciu rzeczach jednocześnie!
- A jak się wódki napijesz?
- To tylko o dziewięciu.
- A czemu tak?
- Wódki się napiłem - to po co o tym myśleć?

Przychodzi Czukcza do...

Przychodzi Czukcza do lekarza i się uskarża:
- Panie doktorze, ja sypiam już ze swoją żoną ponad rok, a ona w ciążę nie zachodzi.
- A może z pana żoną jest coś nie tak?
- Jak nie tak? Ładna, duży biust, szerokie biodra, warta tych dwustu baksów, co za nią dałem.
- Gdzie ją pan dostał?
- A w seks-shopie.

Spotykają się dwie nowe...

Spotykają się dwie nowe żony znanych dziennikarzy:
- Mąż używa teraz pseudonimu... - stwierdza tajemniczo pierwsza
Na to druga:
- Ja tam już wolą zostać przy moich pigułkach antykoncepcyjnych...

- Dziewuszko, pozwolisz...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

- Ty, wiesz jest jakiś...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

ZAKRZYWIONA PRZESTRZEŃ...

ZAKRZYWIONA PRZESTRZEŃ

Tytułem wstępu: moje Kochanie nabyło ostatnio palmtopa z nawigacją satelitarną, tzw. "Jadźkę", która, jak ogólnie wiadomo, głosowo informuje o przebiegu trasy.
Jechaliśmy sobie do rodziny i zatrzymaliśmy się na kawkę na stacji benzynowej. Jako, że "Jadźki" się w aucie nie zostawia, bo strach, że ukradną, dostałam owo ustrojstwo na przechowanie w mojej przepastnej, damskiej torebce.
Napiliśmy się kawy, po czym natura dała o sobie znać i odczułam potrzebę udania się w ustronne miejsce. Weszłam do toalety (taka solidna, przystosowana do potrzeb niepełnosprawnych), powiesiłam torebkę na wieszaku i skierowałam się w kierunku "tronu", aż tu nagle słyszę:
- Trzydzieści dwa kilometry prosto.
No cóż, wydawało mi się, że to były ze dwa metry raptem, ale GPS wie lepiej...

18% kobiet ma stale ochotę...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.