Dzieci: - Jestem wisienka! - Jestem jabłuszko! - Jestem pomidorek! - Jestem debil! Reżyser: - Chłopczyku! Ile razy mam powtarzać? Jesteś BAKŁAŻANEK! Dzieci: - Jestem wisienka! - Jestem jabłuszko! - Jestem bakłażanek! Reżyser: - Chłopczyku! Jesteś debil! Pomidorek pierwszy idzie!
Przychodzi polityk do restauracji, siada. - Co podać? - pyta kelner. - Stek. - Jaki ten stek? - Mój ulubiony - stek bzdur.
Jeśli byłaś niegrzeczna, to idź do siebie. Jeśli chcesz być niegrzeczna, to chodź do mnie.
- Drugi raz ci zupę zagrzałam, chodź, bo stygnie. - Jak postoi, to się nic nie stanie. - Poproś ty kiedy o seks...