psy
#it
hit
fut
lek
emu
syn

Droga redakcjo Polsatu...

Droga redakcjo Polsatu Sport!
Czy nie można zamienić pani redaktor, Karoliny Sz. (rozmiar G) na inną spikerkę, nieco skromniejszą (na przykład B)?
Gdyż nie rozumiemy do końca wszystkich informacji, które pani redaktor czyta.

BUDOWA PIEKARNIKA...

BUDOWA PIEKARNIKA

Moja małżonka ma w pracy koleżankę w stanie błogosławionym. Ich koledzy z biura określają to dość subtelnie - "ciasto rośnie w piekarniku".
Wczoraj rozmawiamy sobie w drodze z pracy, a że to pociąg podmiejski pełen ludzi, to niektóre sprawy omawiamy trochę na około, żeby nie wszyscy dookoła od razu wiedzieli w czym rzecz. I [M]ałżonka mówi o rzeczonej koleżance:
[M] - Wiesz, ona nawet nie bardzo tyje, tylko rośnie jej...
tu zamilkła jakoś tak na moment, więc [J]a kończę:
[J] - Piekarnik...?
[M] - No tak... I pokrętła...

Chodź do mnie, robię...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

KWIACIARNIA JAK KAŻDA INNA...

KWIACIARNIA JAK KAŻDA INNA

- Kwiaty pani ma? - pyta klientka mnie przed chwilą.
Wzięłam wdech, coby jej wymienić całą resztę mojego bogatego asortymentu, ale dalsze słowa pani starszej spuściły ze mnie powietrze jak z pękniętego balonika odpustowego:
- A patelnię dostanę?

Facet wstał o 5 rano,...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Przychodzi Nowy Ruski...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

HIGIENA...

HIGIENA

Odwiedzam czasem taki bar, którego raczej nie nazwałbym ekskluzywnym, jednak ma on klimat utrzymany w czasach PRL i charakteryzuje się tym, że wszędzie są gadżety i najróżniejsze tabliczki "z epoki" oraz inne, co sprawia, że lubię tam wstąpić.(„Towarzystwo d/s przeciwdziałania alkoholizmowi Praga Południe” mnie powaliło - oryginał, metalowa biało czerwona)Za barem „Zabrania się głupio gadać”, „Zakaz parkowania”, „Nie zastawiać”, „Prosimy o rozważne zakupy” itp.
Jest na sali również ogólnie dostępna umywalka, nad którą, zgodnie charakterem baru wisi tabliczka "zapożyczona" pewnie z jakiejś kurzej fermy "MYCIE JAJ"
Wchodzi Pan, któremu do szczęścia już nie wiele potrzeba, zamawia bro siada akurat nieopodal rzeczonej umywalki i po chwili do barmana:
- Przeplaszszam, a czy ręce to tu teszsz moszszna umyć...?
Po ripoście barmana, wypowiedzianej z szelmowskim uśmiechem:
- Jak się pan nie brzydzi to proszsz...
I ogólnym rechocie na sali zacząłem się zastanawiać, czy tam czegoś do piwa nie dosypują...

Co powstanie po połączeniu...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Leci samolot, gdy nagle...

Leci samolot, gdy nagle się coś psuje i maszyna powoli, ale nieuchronnie zaczyna spadać. Tymczasem do kabiny pilotów puka jeden z pasażerów:
- Dajcie, ja naprawię.
Piloci zrozumieli, że gorzej być nie może, więc pozwolili. Pasażer z całej pary przywalił pięścią w kokpit... i samolot zawisł w powietrzu. Nie spiesząc się, pasażer czynność powtórzył... i samolot zaczął poprawnie lecieć, lądowanie się udało perfekcyjnie. Po wszystkim kapitan pyta pasażera:
- Pan jesteś magikiem?
- Nie, windziarzem.

Żona do męża przed jego...

Żona do męża przed jego wyjściem do roboty.
- Stary, jutro masz wolne, pomalowałbyś mieszkanie...
- Sama se pomaluj.
- Ale to męska robota!
- Jestem za równouprawnieniem kobiet...
I poszedł. Wraca, a tam cała chałupa pięknie odmalowana.
- Kto to zrobił?! - pyta.
- A, tego sąsiada o pomoc poprosiłam. Słuchaj, ja teraz muszę wyjść, bo mam fryzjera umówionego. Jak on tu za piętnaście minut przyjdzie po zapłatę, to ty w ramach równouprawnienia zrobisz mu laskę, dobrze?...