Pogrzeb - wdowa chowa swego męża. Grabarz pyta: - Ile lat miał mąż? - 98. - A pani ile ma? - 97. - To opłaca się pani wracać do domu?
Jedzie czołg i maluch. Czołg mówi do malucha: - Ale masz silnik w dupie. A maluch na to: - Wolę mieć silnik w dupie, niż fiuta na czole.
Ja to bym chciała wyjść za archeologa. -dlaczego??? - im bardziej sie starzejesz tym bardziej cie kocha!