Proszę bilet do Krakowa.-mówi dresiarz. -Normalny? -A co? Wyglądam na idiotę?!
Rozmawia dwóch ojców: - Słuchaj Stary, moją córkę to normalnie wystrychnęli na dudka! - To nic, moją córkę wydutkali na strychu!
Rozmawiają dwie plotkarki: -O Krysi nie można powiedzieć złego słowa… -To porozmawiajmy o kimś innym!
Dwóch kumpli z pracy: - Jasiu, jakbym się przespał z Twoją żoną, to byśmy byli szwagry co? - Nie Zbyszku, wtedy to byśmy byli kwita...
Pani pyta Jasia: - Gdzie jest Kowalski? - Zachorował na niestrawność zaraz po tym, kiedy pani zadała pracę domową.