Wszyscy wiedzą, że na imprezie nie brakuje pomysłów na rozbawienie towarzystwa. Przykładem jest zachowanie tej kobiety, która postanowiła "połknąć" długi, napompowany balon.
Jedzie chłop wozem, uderzył konia batem. Koń odwraca łeb i mówi:
- Jeszcze raz mnie uderzysz to tak Ci oddam, że się w lustrze nie poznasz!
Chłop zdziwiony mówi:
- Pierwszy raz słyszę gadającego konia!
- Ja też - przytaknął siedzący obok chłopa pies.
Mały chłopiec planował przestraszyć czworonoga, który znajdował się za szybą. Zbliżył się do niego i chciał z rozmachem skoczyć do okna. Niestety, pies "przewidział" jego niecny plan i zrobił dokładnie to samo...