psy
hit
fut
#it
lek
syn
emu

Car Mikołaj II dokonuje...

Car Mikołaj II dokonuje przeglądu jednego z pułków.
- Twoje nazwisko?
- Stojkow.
- Kochasz cara?
- Tak jest, Wasza Cesarska Mość.
- Mógłbyś mnie zabić?
- Nie, Wasza Cesarska Mość.
Podchodzi do dobosza:
- Twoje nazwisko?
- Srulek Zoltko.
- Kochasz cara?
- Dlaczego nie?
- Mógłbyś mnie zabić?
- Czym? Bębnem?

Zajączek i niedźwiedź...

Zajączek i niedźwiedź jechali pociągem na komisje wojskowa. Zajączek wypadł z pociągu i wybił sobie wszystkie zęby. Pobiegł jednak na skróty i dotarł na miejsce szybciej niż miś. Kiedy mis wchodził do budynku, zając już wychodził z komisji.
- No i co?- spytał miś.
- F pofrzątku!- odpowiedział zając. - Sfolniony. Bfrak ufzębienia!
Mis pomyślał chwile, odszedł na bok, wziął kamień i też wybił sobie zęby. Wychodzącego z komisji misia, oczekiwał już zając.
- No i cfo? - pyta zając.
- F pofrządku! - odpowiada miś - Sfolniony! Plafkoftopie!

W wojsku sierżant mówi...

W wojsku sierżant mówi do rekruta:
- Pamiętajcie, że to jest wojsko i na każde pytanie trzeba odpowiadać "Tak jest panie sierżancie!". Zrozumiano?
- Tak jest panie sierżancie!
- No więc jak się nazywacie? Kowalski?
- Tak jest panie sierżancie! Kowalski!
- Ile macie lat? 21?
- Tak jest panie sierżancie! 21!
- Skąd jesteście? Z Warszawy?
- Tak jest panie sierżancie! Z Krakowa!

Rozmawiają dwaj dowódcy:...

Rozmawiają dwaj dowódcy:
- Trzeba jakoś delikatnie powiedzieć Kazikowi, że mu ojciec umarł...
- Nie ma sprawy! Rekruci, baczność! Ci co mają ojca wystąp! Kazik, a gdzie ty się k.... pchasz?!

Generał wraca z imprezy...

Generał wraca z imprezy fest zalany, posiakał sie i wstyd mu było się przyznać ordynansowi z takiego przebiegu sprawy.
Wchodzi do kwatery i z progu woła: Te, ordunans, przebieraj mnie, bo jakaś świnia na imprezie mnie osikała.
Ordynans przebiera i po chwili mówi tak:
Panie generale, ale to musiała być straszna świnia, bo nawet w spodnie Panu nasrała.

Związek Radziecki, lata...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Ciemna noc, amerykański...

Ciemna noc, amerykański bombowiec leci na akcję. Cel: zrzucić spadochroniarzy na wyznaczony obszar na terytorium wroga. Samolot zatoczył krąg, zapala się czerwona lampka, następnie zielona, grupa komandosów wyskoczyła nad celem. Z wyjątkiem jednego...
Dowódca: Skacz...
Tchórzliwy komandos: Nnnie...
Dowódca: Dlaczego nie?
Komandos: Bbbo się bbboje...
Dowódca: Skacz, bo pójdę po pilota!!!
Komandos: Ttto idź...
Po chwili dowódca wraca z pilotem, a ciemno jest jak w d..ie.
Skacz - mówi pilot - bo cię wyrzucimy siła...
Komandos nadal odmawia opuszczenia samolotu: Nnnie, bbbo się bbboje...
W ciemności słychać kotłowaninę, w końcu udaje im się wypchnąć go z samolotu.
Zdyszani siedzą w ciemnym wnętrzu:
- Silny był - mówi dowódca.
- Nnno, chhhyba ccoś tttrenował...

W pociągu w jednym przedziale...

W pociągu w jednym przedziale jadą matka z 18-letnią córką, generał i szeregowiec. Pociąg wjechał do tunelu, nagle słychać plaśnięcie jakby uderzenie w policzek. Co myśli każdy z pasażerów gdy pociąg wyjechał z tunelu?
Matka: "O ktoś próbował dobierać się do mojej córeczki".
Córka: "Moja mamusia to ma jeszcze powodzenie".
Generał: "Żołnierz skorzystał a ja dostałem".
Szeregowiec: "Jak pociąg jeszcze raz wjedzie do tunelu to znowu przyłożę w gębę generałowi".

Wyskoczył spadochroniarz...

Wyskoczył spadochroniarz z samolotu i z wrażenia zapomniał, jak uruchomić spadochron. Szarpie się przez chwilę, ale widzi, ze nic z tego. Nagle widzi żołnierza, który leci obok niego do góry.
- Hej bracie! Jak otworzyć ten cholerny spadochron?
- Sorry, ja z saperów...

- Nowak, kim jesteś w...

- Nowak, kim jesteś w cywilu?
- W cywilu - panie sierżancie - to ja jestem PAN NOWAK.