psy
#it
hit
fut
lek
emu
syn

Podczas pogrzebu z trumny...

Podczas pogrzebu z trumny słychać stuki i wołanie:
- Sara! Otwórz! Otwieraj szybko, ja żyję!
Żona podchodzi i mówi:
- Abram, uspokój się i leż cicho, doktor wie lepiej.

Okradziono magazyn z...

Okradziono magazyn z viagrą. Poszukiwani nie są uzbrojeni, ale cholernie niebezpieczni.

Jasiu dostał za zadanie...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

MŁODY, A KUMATY...

MŁODY, A KUMATY

Jechaliśmy dziś rowerami wśród naszych pięknych lasów, łąk i pól. Nad jedną z łąk dostrzegliśmy krążącego drapieżnika. Przyglądaliśmy mu się kilka chwil, zastanawiając się, co to za gatunek, aż syn wyciągnął w jego kierunku rękę i zawołał:
- I nadaję ci imię "jaszczomp"!

MODNA FRYZURA...

MODNA FRYZURA

Pewnego pięknego dnia, wracając ze szkoły, moja koleżanka opowiedziała mi, co wydarzyło się, gdy była u fryzjera, mianowicie:
„Czaj schemat, byłam dzisiaj u fryzjera, dłuższe posiedzenie, wiadomo farbowanie włosów itp... o serio ładnie mi?... dobra nieważne, przychodzi troglodyta w ortalionowym ubraniu marki adidas i prosi o fryz z wygolonym wzorkiem z boku głowy. Podał rysunek, skomplikowane nawet, jak na miejsce na którym ma być i technikę, którą ma być wykonane. Ale nic, fryzjerka zgodziła się i bierze się do roboty, prawie kończy (po 30 minutach męczarni). Dresio w miarę zadowolony (przynajmniej tak wyglądał) fryzjerka skończyła ten przegląda się w lustrze i mówi:
[Dres] - Wie pani co?
[PF] - ?
[dres] - Pedalsko to wygląda, na łyso proszę.”

Ona:...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

KOLOROWO...

KOLOROWO

Ona (podziwiając naszych pięknych żołnierzy):
- Jak ładnie dobrali te berety, niebieskie i czerwone...
On (nie odrywając nosa od JM):
- No jak na finał Ligi Mistrzów...

Koneser sztuki spacerował...

Koneser sztuki spacerował po sklepach, gdy w jednym z nich zauważył kota pijącego mleko ze spodka. Po chwili obserwacji pojął iż ten spodek jest niezwykle cennym i rzadkim okazem porcelany. Poszedł więc do właściciela sklepu.
- Chciałbym kupić tego kota, daję panu za niego dwa dolary.
- Kot nie jest na sprzedaż - odrzekł sprzedawca.
- Słuchaj, kot jest brudny i nie ma w nim nic nadzwyczajnego, jestem ekscentrykiem i uwielbiam koty. Sprzedaj mi go za 10 dolarów.
- W taki razie bierz go.
- No to za tą cenę dorzuci mi pan jeszcze ten spodek, widać kociak lubi z niego pić - dodał koneser.
- Nie ma mowy! - ostro zareagował sprzedawca - To mój szczęśliwy spodek, dzięki niemu sprzedałem już 34 koty!

Egzamin na medycynie....

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Leżeliśmy na trawniku...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.