psy
fut
lek
emu
#it
hit
syn

Poznałem babkę na fejsbuku....

Poznałem babkę na fejsbuku. 25 lat, cycata, wysoka brunetka.
Spotkaliśmy się w kawiarni. Siwa, przygarbiona, na oko sześćdziesiątka.
Wiem, że się spóźniłem na spotkanie. Ale żeby o 40 lat?

W baśniowej krainie odbywa...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

PAUZA...

PAUZA

Brałem udział w kursie lektorskim, a jednym z wykładowców był Wojciech Gąssowski. Opowiedział nam następującą historię, jak to Gomułka przemawiał na zjeździe partii. Całą sytuację najlepiej sobie wyobrazić, bo pismem ciężko to dobrze opisać. W każdym razie - pełen splendor, wszyscy dygnitarze siedzieli w wielkiej sali, a wszystko było transmitowane na całą Polskę. Gomułka czytał całe przemówienie z kartki, kamera oczywiście na niego. Czyta i dochodzi do końca strony:
- Spójrzcie państwo na te mordy...
Kamerzysta robi w tym momencie przejazd kamerą po twarzach zgromadzonych notabli, ale niestety, kartki się Gomułce skleiły i zaczyna się on z nimi siłować, więc urywa to zdanie. Po dłuższej chwili ciszy kończy:
- ...dokonywane na utrwalaczach władzy ludowej.

- Zenek. A ty jak się...

- Zenek. A ty jak się swojej obecnej żonie oświadczałeś - to ona dziewicą była?
- A kto by to teraz spamiętał. Jedni mówią że tak, inni że nie...

- Załóżmy, że masz 10...

- Załóżmy, że masz 10 jabłek i ktoś poprosił cię o dwa. Ile ci zostało?
- 10.
- Hm... No, załóżmy, że ktoś ci ukradł dwa jabłka. Ile ci zostało?
- Dziesięć jabłek i jeden trup

Założył się Holender...

Założył się Holender z Polakiem, który kraj jest bardziej rozwiązły.
- Holandia jest najbardziej rozwiązła na świecie - mówi Niderlandczyk i prowadzi Polaka do budynku.
A tam jedzie marychą, butelki po winie walają się po kątach, biegają golę babeczki. Jacyś faceci szastają forsą, a wszyscy wszędzie się dymają.
- Eee... nic nowego - mówi Polak. _ Jedziemy do nas, to ci pokażę dopiero rozwiązłość.
Wchodzą do budynku. A tam jedzie marychą, butelki po winie walają się po kątach, biegają golę babeczki. Jacyś faceci szastają forsą, a wszyscy wszędzie się dymają.
- I w czym różnica? - dziwi się Holender. - Nasze domy publiczne też tak wyglądają.
- Kolego, to nie burdel, tylko Kancelaria Premiera Tuska.

W piątek 13, Stanisław...

W piątek 13, Stanisław postanowił zawalczyć z pechem.
Gdy rano przebiegł mu drogę czarny kot, odwrócił się i błyskawicznie splunął przez lewe ramię.
Trafił w oko pomocnika murarskiego, Damiana.
Stanisław tego dnia już nie miał pecha.
Spędził go bowiem w szpitalu na OIOM-ie.

Dlaczego blondynka położyła...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Jasio pyta się taty:...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Weteran armii radzieckiej...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.