#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Złapali Papuasi z Nowej...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Mała dziewczynka siedzi...

Mała dziewczynka siedzi na kolanach u dziadka, który czyta jej bajkę na dobranoc. Od czasu do czasu wnusia, zamiast patrzeć w książeczkę, przygląda się pomarszczonej twarzy dziadka. Głaszcze dziadka po policzku, potem głaszcze swoją buzię... i tak na zmianę kilka razy. Wreszcie odzywa się:
- Dziadku, czy ciebie zrobił Pan Bóg?
- Tak, kochanie. Pan Bóg mnie zrobił bardzo dawno temu.
- Aha. - I znowu pogłaskała po twarzy dziadka. I siebie.
- A mnie też zrobił Pan Bóg?
- Tak, - dziadek na to z uśmiechem. - Ciebie też. Ale ciebie Pan Bóg stworzył całkiem niedawno.
Na to dziecię znowu dotknęło twarzy dziadka i swojej własnej, po czym radośnie:
- Coraz lepiej mu idzie, dziadku, nie?

Aptekarz, zamiast obsługiwać...

Aptekarz, zamiast obsługiwać klientów, zwija się ze śmiechu gdzieś w kącie. Podchodzi jego wspólnik i pyta:
- Ty co, próbowałeś czegoś z pancernej szafki?
- Nie...pamiętasz, jak nam w zeszłym roku zamarzły i popękały wszystkie kaloryfery?
- Pamiętam, a co?
- Ten hydraulik, który nam zrobił tę fuszerkę, przyszedł przed chwilą kupić lekarstwa.

Wczoraj spotkałem koleżankę...

Wczoraj spotkałem koleżankę i mówię:
- Jak ci opowiem kawał, to ci piersi opadną!
Kiedy popatrzyłem na nią - szybko dodałem:
- Coś z moją pamięcią jest nie tak - przecież tobie już go mówiłem.

-Idziemy do mnie - mówi...

-Idziemy do mnie - mówi Kowalski do kolegi.
-Przecież u ciebie w domu jest żona i teściowa, a już jest po północy!
-To co! Chodź i głupio nie gadaj.
Żona i teściowa witają ich zgięte w pół. Teściowa stawia na stole butelkę, żona zdejmuje Kowalskiemu buty
-Jezusiczku! - dziwi się kolega - Jak ty to robisz, że masz taki posłuch w domu?
-Wiesz - mówi Kowalski - miałem psa. Przychodzę do domu, a tu na dywan narobione! Pokazałem psu żółtą kartkę. Przychodzę na drugi dzień, a tu znowu narobione. Pokazałem psu drugą żółtą kartkę. Przychodzę na trzeci dzień, a tu na dywan narobione i jeszcze nalane! Pokazałem psu czerwoną kartkę i za okno wyrzuciłem.
-Ale co to ma wspólnego z żoną i teściową? - pyta kolega.
-Widzisz, one już mają po dwie żółte kartki...

- Kochanie, co ci kupić...

- Kochanie, co ci kupić na imieniny?
- Nic mi nie kupuj, nie mam pieniędzy.

Przychodzi facet do restauracj...

Przychodzi facet do restauracji i mówi :
- Poproszę coś wykwintnego.
- Może kawior ? - pyta kelner.
- A co to jest ?
- Jaja jesiotra, proszę pana.
- Poproszę dwa na twardo.

Zenio ryćka już od dwóch...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

- Podobno zmieniłeś pracę?...

- Podobno zmieniłeś pracę? - mówi kolega do Kowalskiego.
- Tak. Zrobiłem to ze względów zdrowotnych.
- A co ci dolega?
- Mnie nic, ale mojemu szefowi robiło się niedobrze na mój widok...

Przychodzi Jasiu do szkoły...

Przychodzi Jasiu do szkoły z nowymi butami, które są wypolerowane i wszystko się nich odbija. Podchodzi do Małgosi i stawia nogę między jej nogami i mówi:
- O Małgosiu widzę, że masz czerwone majteczki w białe kropeczki.
Małgosia zdenerwowana wraca do domu i mówi:
- o wszystkim powiem mamie.
Na drugi dzień Jasiu robi to samo i mówi:
- o Małgosiu widzę, że masz niebieskie majteczki w w białe kropeczki.
Małgosia znowu mówi to mamie.
Mama mówi, żeby poszła jutro bez majtek. Na następny dzień Jasio robi to samo i mówi:
- Kurde nowe buciki i już taka dziura;/