psy
emu
#it
hit
fut
lek
syn

Głowa rodziny, leżąc...

Głowa rodziny, leżąc na łożu śmierci mówi do syna.
- Synu, zostawiam ci farmę z trzema domami, 5 samochodów, 6 ciągników, 1 stodołę, 20 krów, 10 koni, 10 owiec oraz 10 kóz.
Zaskoczony syn mówi.
- Naprawdę? Jak to? Gdzie to wszystko jest?
Na co staruszek w odpowiedzi:
- Na facebooku.

- Panie sierżancie! Czy...

- Panie sierżancie! Czy kolba karabinu może być zrobiona z drzewa genealogicznego?
- Regulamin nic o tym nie mówi, ale najlepsza z dębu.

Czy zostaniesz moją żoną?...

Czy zostaniesz moją żoną? - pyta się chłopak, klęcząc przed wybranką serca.
- Nie wyjdę za ciebie. Mój przyszły mąż musi umieć dobrze gotować, prać, sprzątać, robić zakupy. patrzeć we mnie jak w tęczę, wypełniać wszystkie moje życzenia...
- Rozumiem, wycofuję propozycję. Pozwól jednak, że nim wstanę z klęczek, pomodlę się za tego biedaka.

Pewien turysta wraz z...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Nader dorodna, powiedzmy...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Policyjny radiowóz wrąbał...

Policyjny radiowóz wrąbał się w drzewo. Wychodzą z niego dwaj policjanci.
-No Stasiu tak szybko na miejscu wypadku nie byliśmy nigdy.

Mąż, zapalony myśliwy...

Mąż, zapalony myśliwy wyrusza o 3.00 w nocy na polowanie opuszczając ciepłe łóżko.
Wychodzi na dwór, a tu deszcz i zimno. Postał chwilę i rezygnuje z polowania. Wraca po cichu do domu, rozbiera się i wciska z powrotem pod kołdrę tuląc się do żony.
- Już jesteś kochanie? - mruczy żona.
- Tak, bo paskudna pogoda- odpowiada mąż.
- A ten mój idiota pojechał na polowanie.

Blondynka chwali się...

Blondynka chwali się blondynce:
- Wiesz moja mama kupiła mi nową
sukienkę na literę F .
- Fioletową ?
- Nie.
- Figową?
- Nie.
- Poddaję się, jaką?
- F kratkę.

- Doktorze! Proszę, oto...

- Doktorze! Proszę, oto wyniki sekcji pana Pawliczka.
- Przecież on jeszcze nie umarł!
- Oj, pozwolę sobie się z panem nie zgodzić...

- O co tak się wczoraj...

- O co tak się wczoraj twoja żona awanturowała?
- To z powodu listu.
- Zapomniałeś wysłać?
- Nie, zapomniałem zniszczyć.