Jasio do mamy:
- Mamusiu, to prawda, że dzieci przynosi bocian?
-Tak synku.
-A Święty Mikołaj przynosi prezenty?
-Tak Jasiu.
-A ty gotujesz, sprzątasz i robisz zakupy?
-Tak skarbie.
-To właściwie po co trzymamy tatę?
Po meczu trener przemawia do Polskiej reprezentacji piłki nożnej:
- Nie doceniałem was, chłopcy, kiedy w ubiegłą niedzielę stwierdziłem, ze już gorzej grać nie możecie...
Idzie blondynka do sklepu z RTV i mówi:
- poproszę ten telewizor
Na to sprzedawca:
- nie sprzedajemy blondynkom.
Następnego dnia przychodzi brunetka i mówi:
- Poproszę ten telewizor
- Nie sprzedajemy blondynkom
- A to dlaczego?
- Bo tylko blondynki nie umieją odróżniać telewizora od mikrofalówki.
- Cos ty najlepszego zrobił! - wita żona męża, wracającego z pracy. - Gosposia złożyła wymówienie, bo podobno ordynarnie nawymyślałeś jej przez telefon...
- A to nie byłaś ty?!!!