Facet stara się o pracę.
- Zna pan angielski?
- Tak.
- Jak będzie po angielsku "parking"?
- Parking.
- A "syn"?
- Son.
- Dobrze. A może pan ułożyć jakieś zdanie z tymi słowami?
- Oczywiście. Moja babcia ma parking-sona.
:krejzi:
Zły pedał trafia do piekła. Belzebub po kuszeniach na ziemi wraca do piekła.Tam zimno i kotły wygaszone.
Pyta napotkanego diabła:
- Czemu kotły się nie palą?!!!
- Spróbuj się schylić po drewno...
Witaj Jasiu-mówi Pani Dyrektor
Dzień Dobry Pani Dyr-odpowiada Jasiu
Dzisiaj jakoś inaczej wyglądasz!-mówi pani Dyrekor ochoczo!
To przez to ze mam 1 włos na klacie#!-mówi Jaś zakańczając rozmowę.
Jeżeli stoisz za niewiastą w kolejce do bankomatu, przekonaj ją, że nie stanowisz dla niej żadnego zagrożenia, delikatnie całując ją w odsłoniętą szyję.
Dwaj kolesie spoglądają na księżyc.
- Mnie on przypomina dziurę w dupie.
- A mnie twarz mojej ukochanej!
- Zwariowałeś?! Jaka twarz?! Jakiej dziewczyny?! Księżyc jest jasny, ma kratery...
- Ja mam dziewczynę Cygankę-albinoskę, która bardzo źle przeszła ospę...